Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miljan Ivanović, Kosta Petrović i Kacper Adamczuk raczej nie wrócą do Stali Mielec

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Miljan Ivanović (z lewej) i Kosta Petrović (z prawej) długo byli podstawowymi graczami Stali Mielec.
Miljan Ivanović (z lewej) i Kosta Petrović (z prawej) długo byli podstawowymi graczami Stali Mielec.
Miljan Ivanović, Kosta Petrović i Kacper Adamczuk nie trenują z drużyną Handball Stali Mielec i w tym sezonie raczej już nie zagrają. Cała trójka ma wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów.

Serbowie i Adamczuk zostali zawieszeni przez trenera Rafała Glińskiego jeszcze przed przerwą świąteczno-noworoczną. Zabrakło ich w ostatnich grudniowych meczach Stali, nie trenują z zespołem, który od kilku dni przygotowuje się do drugiej rundy sezonu PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych. To konsekwencje kary, jaką nałożył na nich trener Gliński. Chodzi o mało profesjonalne podejście całej trójki m.in. do treningów i niedostateczne zaangażowanie w meczu.

Formalnie mają oni ważne kontrakty w Stali, ale do zespołu raczej nie wrócą, dostali wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów. Petrović już wcześniej informował władze klubu, że ma ofertę z innego kraju, z której chciałby skorzystać. Zaawansowane rozmowy z nowym klubem prowadzi ponoć też Adamczuk, za nowym pracodawcą rozgląda się też Ivanović.

Czy Stal zamierza kogoś pozyskać na ich miejsce? W końcówce roku do mielczan dołączył defensor Krzysztof Misiejuk, który ma zostać do końca sezonu. Czy będą kolejni nowi?

- Zobaczymy, mamy jeszcze miesiąc do wznowienia rozgrywek. Na pewno myślimy o tym, ale po pierwsze nie będzie to łatwe, a po drugie sam nie mogę takiej decyzji podjąć. Na ten moment gramy tym co mamy - powiedział trener Gliński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24