Nocne opady deszczu i mocny wiatr sprawiają, że turyści na bieszczadzkich szlakach muszą być ostrożni.
- Porywisty wiatr szczególnie niebezpieczny jest kiedy chodzimy po lesie. Zawsze jest ryzyko, że spadnie gałąź. W dolinach wiatr osiąga prędkość do 40 km/h. Znacznie większą na odsłoniętych szczytach. Szlaki są mokre i błotniste. W takich warunkach chodzenie po górach nie sprawia przyjemności - powiedział PAP Łukasz Derwich, dyżurny ratownik bieszczadzkiej grupy GOPR.
GOPR-owcy przypominają też, że złe warunki pogodowe stwarzają dodatkowe problemy, gdy trzeba udzielić pomocy turystom w potrzebie.
W niedzielę rano, w bieszczadzkich dolinach, termometry pokazywały od 8 do 10 stopni Celsjusza.
Źródło:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?