3-letnia Ola mieszka w domu dziecka. Dziewczynka przyszła na świat ciężko chora. Z powodu licznych wad wrodzonych rozwija się wolniej, niż jej rówieśnicy. Małej może pomóc tylko ciągła rehabilitacja.
- Mamy pod opieką więcej takich dzieci. Nasze maluchy borykają się z porażeniem mózgowym, zespołem Downa i wieloma innymi chorobami. Wszystkie potrzebują specjalistycznych ćwiczeń. Dla nich odnowiliśmy salę rehabilitacyjną - mówi Urszula Polanowska, dyrektorka Domu Dziecka przy ul. Nizinnej w Rzeszowie.
Zabrakło na sprzęt
Remont udał się dzięki pomocy darczyńców. Ściany sali obito korkiem, który zapewnia bezpieczeństwo rozbrykanym maluchom. W oknach zawisły żaluzje, na suficie świecą nowe lampy.
- Niestety, zabrakło nam pieniędzy na wymianę sprzętu do ćwiczeń - ubolewa Urszula Polanowska.
Każdy, kto chce pomóc dzieciom, może wpłacać pieniądze na konto: 84124017921111001005042499, PKO SA I o/Rzeszów; Zespół Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych Dom dla Dzieci i Młodzieży "Mieszko" w Rzeszowie.
Potrzeba pięć tysięcy
- Brakuje nam m. in. rowerka stacjonarnego, materacy, woreczków do ćwiczeń, mat rehabilitacyjnych. Na wyposażenie sali potrzeba ok. 5 tys. zł - wylicza Magdalena Podborączyńska, fizjoterapeutka, która pracuje z dziećmi.
Szefowa ośrodka liczy na pomoc ludzi dobrego serca.
- Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę, która pomoże nam w zakupie sprzętu dla dzieci - apeluje Urszula Polanowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?