Mundurki szkolne jednak obowiązkowe

Taka jest decyzja Senatu RP.

Niektórzy dyrektorzy już wcześniej robili przymiarki do "mundurków".

- Rozmawiałam z nauczycielami, rodzice też już wiedzą, że od września chcemy wprowadzić stroje szkolne - mówi Marzena Kramza, dyr. SP nr 16 w Rzeszowie.

- Jakie? Mam pomysł, aby to były modne bluzy dżinsowe, do tego T - shirty, granatowe lub białe. A na zimę polary. Najważniejsze, żeby strój był zaakceptowany przez młodzież, aby nie kojarzył się z dawnymi mundurkami i aby po częstym praniu nie zmienił się w szmatę.

M. Kramza "na oko" oszacowała, że komplet będzie kosztował ok. 100 zł.

- Potrzebujemy strojów dla 400 uczniów. Żeby nie przepłacać, chcę dotrzeć bezpośrednio do producentów. Siedzę więc na internecie i szukam kontaktów.

W bieli i granacie

Senat przyjął także poprawkę - zgłoszoną przez senatorów PO. Szkoły będą mogły wybrać do 3 podręczników do każdego przedmiotu na danym poziomie kształcenia.

Przymiarki do mundurków robiono także w SP nr 14. - Rozmawiałam z radą rodziców. Była na "tak". Pod warunkiem, że nie będą to jak przed laty fartuszki, ale koszulki polo i polary. Najlepiej w tonacji granatowo - białej - mówi Maria Balawejder, dyr. SP nr 14.

Będą targi szkolnych strojów

Jest pomysł, aby w Rzeszowie, po raz pierwszy w Polsce, zorganizować targi strojów szkolnych.

- Faktycznie, rozmawiałem już o tym z szefem Międzynarodowych Targów Rzeszowskich - mówi Jerzy Cypryś, wicekurator oświaty.

Dyrektorzy mogliby wtedy przebierać w ofertach, a i ceny byłyby konkurencyjne. Na razie firmy same odwiedzają szkoły.

- Byli u mnie przedstawiciele rzeszowskiej firmy. Zostawili ofertę, na razie ją odłożyłem do teczki - mówi Mariusz Guzek, dyr. SP nr 23. - Niech rodzice zdecydują o kolorze i fasonie. Na lato najlepsze byłyby koszulki, na zimę bluzy dresowe.

Natomiast myślimy także o zamówieniu na specjalne uroczystości szkolne jednakowych kołnierzyków, np. marynarskich, dla wszystkich dzieci.
Na "mundurki" zgodzili się już rodzice uczniów z Gimnazjum nr 7 i 8 w Rzeszowie.

W "9" myślą o kamizelkach. Sami rozejrzą się za krawcem, aby było taniej. Z kolei w Gimnazjum nr 2 uczniowie już się wyróżniają. Noszą różowe sznurówki w tenisówkach.