Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Kwiatkowskiego w Rzeszowie dzieci bawią się pod liniami energetycznymi!

Bartosz Gubernat
Dzieci bawiąc się na placu biegają pod liniami wysokiego napięcia.
Dzieci bawiąc się na placu biegają pod liniami wysokiego napięcia. Krystyna Baranowska
Na nowym osiedlu przy ul. Kwiatkowskiego w Rzeszowie plac zabaw dla dzieci stoi obok słupa wysokiego napięcia.

Zgodnie z planem osiedle przy ul. Kwiatkowskiego ma się składać z 15 budynków. Na razie deweloper oddał do użytku 11. Jak przekonuje za pośrednictwem swojej strony internetowej, niska, trzykondygnacyjna zabudowa oraz staranne obsadzenie zielenią mają stworzyć tu wyjątkowy klimat. Dla bezpieczeństwa mieszkańców osiedle jest monitorowane.

W ubiegłym tygodniu do naszej redakcji dotarł mail od mieszkańców.

- Chodzi o plac zabaw. Gdy kupowaliśmy mieszkanie, zapewniano nas, że takie miejsca będą dwa. Tymczasem plac jest jeden, ponadto powstał obok słupa energetycznego, pod liniami wysokiego napięcia. To poważne zagrożenie dla naszych pociech - denerwuje się jeden z rodziców.

Mieszkańcy osiedla narzekają także na wykonanie placu.

- Obok drewnianego stolika i ławeczek stoi masywny, żelazny hydrant, o który może się potknąć dziecko i rozbić głowę. Zjeżdżalnia wpadała na betonowe krawężniki, którymi obudowana jest piaskownica. Dwa z nich wykopaliśmy na własną rękę, bo nasze dzieci zjeżdżały wprost na twarde krawędzie - dodaje młoda mama.

Jacek Ceglarz z firmy Szerbud, która buduje osiedla zapewnia, że plac jest bezpieczny.

- Takie miejsce przewidział dla niego projektant. Było to konsultowane z wydziałem architektury. Plac jest odsunięty od linii na przepisową odległość, a słup dodatkowo ogrodziliśmy siatką i tujami. To najlepsze miejsce, w centrum osiedla, nikomu nic tutaj nie grozi - przekonuje i dodaje, że nigdy jego firma nie obiecywała mieszkańcom dwóch placów zabaw.

Rodzice zamierzają jednak złożyć skargę zarówno do dewelopera, jak i Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych, który opiekuje się częścią osiedla.

- Takie pismo należy złożyć do naszej administracji, a my wystąpimy do dewelopera. Czy jest szansa na zmianę? Trudno powiedzieć, ale my w takim miejscu placu zabaw byśmy nie wybudowali - podkreśla Bronisław Wiśniewski, dyrektor Techniczny MZBM.

O zmianę lokalizacji może być trudno.

- Nie ma przepisu, który zakazywałby budowę placu zabaw w pobliżu linii energetycznych - tłumaczy Andrzej Skotnicki, szef wydziału architektury UM w Rzeszowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24