W poniedziałek przed godz. 13 na parkingu przed kościołem Opatrzności Bożej w Rzeszowie zgromadziła się ponad setka mieszkańców Nowego Miasta. Zaniepokoiło ich pismo z Urzędu Miasta informujące, że ratusz rozpoczął postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla dwóch wysokich na 18 pięter bloków. Chodzi o teren zielony miedzy ul. Seniora i Popiełuszki.
- To postanowienie wydano 26 czerwca br. z upoważnienia pana prezydenta Ferenca - poinformował Marcin Fijołek, rzeszowski radny.
We wtorek ten temat wraz z innymi radnymi PiS chce poruszyć na sesji Rady Miasta Rzeszowa.
Protest mieszkańców Nowe Miasto. Zobacz zdjęcia:
Mieszkańcy Nowego Miasta mówią „nie”
- Każda kolejna zabudowa to jest problem z dojazdem, który już odczuwamy - mówi nam pani Janina, która na Nowym Mieście mieszka już od 40 lat.
Była pierwszą lokatorką w bloku o numerze 18, co podkreśla z dumą.
- Żadna zmiana tu nie jest potrzebna. Zwłaszcza na niekorzyść. Dodatkowe bloki mieszkalne, w dodatku o takiej wysokości, to jest jakiś nonsens.
Budowy nowych wieżowców na Nowym Mieście nie chce też pan Marek.
- Ja po tych terenach zielonych sobie przejeżdżam rowerkiem, a młodzież gra tu w piłkę - opowiada mężczyzna, który na Nowym Mieście mieszka od 1983 roku.
Prezes spółdzielni uspokaja
- Dostaliśmy informację o wszczęciu postępowania o warunkach zabudowy na wniosek firmy BESTA PB Sp. z o.o., czyli inwestora budowlanego, który kilkanaście miesięcy temu zwrócił się o warunki zabudowy na działkach dla dwóch budynków 18-piętrowych - informuje Jerzy Kustra, zastępca prezesa zarządu spółdzielni „Nowe Miasto” w Rzeszowie.
I przypomina, że tę inwestycję zablokowała spółdzielnia. Unieważniono wtedy decyzję o warunkach zabudowy dla tej inwestycji w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.
- To myśmy wywalczyli taką decyzję - podkreśla.
I dodaje, że decyzja o wydanie „wuzetki” nie jest równoznaczna z pozwoleniem na budowę.
- Postępowanie administracyjne wygląda tak, że jeżeli każdy z państwa zwróciłby się o wydanie warunków zabudowy, to pan prezydent musiałby się podjąć takiego postępowania. Ważny jest efekt tej decyzji - pozytywny lub negatywny
- uspokaja wzburzonych mieszkańców wiceprezes.
Jerzy Kustra zapewnia też, że widział zarys planów zagospodarowania przestrzennego tych terenów, o który wnioskowano petycją podpisaną przez 3,5 tys. mieszkańców Nowego Miasta.
- Zaplanowano tam park i osiedlowy dom kultury - uspokaja wiceprezes.
Ratusz: nowych bloków na Nowym Mieście nie będzie
W Urzędzie Miasta usłyszeliśmy, że „jaka będzie wola mieszkańców, taka będzie decyzja prezydenta”.
- Prezydent Tadeusz Ferenc obiecał, że nie będzie bloków i tak się stanie - komentuje sytuację Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy. - To sztucznie stworzona sytuacja, żeby ludzi podbudzić - denerwuje się.
Potwierdza też, że na Nowym Mieście może stanąć dom kultury. Co pani Janina myśli o pomyśle budowy osiedlowego domu kultury? Czy jest za?
- Jak najbardziej! - kwituje.
ZOBACZ TEŻ: Płatne parkowanie na lotnisku w Jasionce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"