Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu jest coraz większe zainteresowanie prądem z wiatrów

Norbert Ziętal
Farma wiatrowa Orzechowce – Hnatkowice pod Przemyślem ma 6 turbin o łącznej mocy 12 MW.
Farma wiatrowa Orzechowce – Hnatkowice pod Przemyślem ma 6 turbin o łącznej mocy 12 MW. Norbert Ziętal
Rośnie zainteresowanie budową farm wiatrowych w naszym województwie, zwłaszcza w jego południowej części. Wkrótce mogą powstać parki liczące nawet 20 turbin.

W Polsce liczba pozwoleń na przyłączenie elektrowni wiatrowych do sieci przesyłowej w ciągu roku wzrosła o 100 proc. Eksperci obliczają, że gdyby wszystkie zostały zrealizowane to pokryłyby jedną trzecią krajowego zapotrzebowania na prąd. Podobnie jest u nas.

- W ostatnim czasie bardzo wzrasta zainteresowanie budową elektrowni wiatrowych w Podkarpackiem - mówi Magdalena Grabowska, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie.

Łączna moc już wybudowanych u nas turbin i tych, na które inwestorzy otrzymali uzgodnienia środowiskowe RDOŚ wynosi 188 MW. Na to składa się 85 turbin, zgromadzonych w ośmiu farmach. Dla porównania największy obecnie w Podkarpackiem park, w Orzechowcach i Hnatkowicach pod Przemyślem, dysponuje 6 turbinami i mocą 12 MW. Do tego dochodzą turbiny, które powstały wcześniej, na mocy innych przepisów.
[obrazek2] Stado szpaków omijające wiatraki pod Przemyślem. (fot. Przemysław Kunysz)Wśród planowanych, które mają już uzgodnienia środowiskowe, największe mają powstać w Świerchowej w powiecie jasielskim z 20 turbinami o mocy 50 MW, i w Rudawcu w pow. brzozowskim z 18 turbinami o mocy 45 MW.

Skąd takie zainteresowanie? Z powodu wzrostu cen tradycyjnych paliw i obowiązkowych norm ilości energii odnawialnej w stosunku do całej produkcji prądu. W tym roku w Polsce jest to 10,4 proc., docelowo w 2020 r. ma to być 20 proc. Dlatego koncerny energetyczne inwestują w odnawialne źródła energii, a przede wszystkim w elektrownie wiatrowe.

Nie wszystkim podobają się wiatraki. Narzekają osoby mieszkające blisko planowanych budów i przyrodnicy. Ci drudzy przede wszystkim ze względu na szpecenie krajobrazu i zagrożenie dla ptaków. Jednak ilość negatywnych opinii spada.

- Nie zauważam znacznego oddziaływania na ptaki. Jednak trzeba powiedzieć, że poruszamy się w świecie wirtualnym. Dopóki turbina nie zostanie wybudowana nic nie można powiedzieć na pewno. Ptaki widzą wiatraki i starają się je omijać. Kiedyś zauważyłem, jak stado mew białoczelnych omija farmę wiatrową pod Przemyślem - twierdzi Przemysław Kunysz, prezes Przemyskiego Towarzystwa Ornitologicznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24