Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na rzeszowskim Zamku ruszą za kilka tygodni poszukiwania szczątków ofiar zamordowanych przez UB [ZDJĘCIA, WIDEO]

Józef Lonczak
Józef Lonczak
Wideo
od 16 lat
Już za kilka tygodni na terenie Zamku w Rzeszowie mają się rozpocząć poszukiwania szczątków ofiar zbrodni komunistycznych, które zostały dokonane w latach 1944-1956 przez funkcjonariuszy urzędu bezpieczeństwa.

Konferencja przed Zamkiem w Rzeszowie

- Rozpoczął się kolejny ważny etap śledztwa w sprawie zamordowanych osób, które przebywały w więzieniu na Zamku. Zachodzi uzasadnione podejrzenie, że na jego terenie znajdują się szczątki ofiar pomordowanych w latach 1944-1956. Zamek skrywa niesamowite tajemnice - podkreślił Andrzej Pozorski, zastępca prokuratora generalnego, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed Zamkiem w Rzeszowie.

Zamordowano ok. 400 osób

- Przez ten czas, kiedy mieściło się tu więzienie komunistyczne, przebywało tu około 30 tys. osób. Około 400 osób tu zamordowano. Do dzisiaj miejsce ich pochówku nie zostało ustalone. Dlatego dla mieszkańców Rzeszowa i Podkarpacia bardzo ważną rzeczą jest ustalenie okoliczności śmierci tych osób i miejsca ich pochówków - podkreślała Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki.

Apel o nowe informacje

- Ponawiamy apel, aby wszystkie osoby, które mogą dostarczyć nowych informacji o tym, co działo się na Zamku w Rzeszowie w latach 1944-1956, ale także później, w latach 80. i w 90., kiedy w trakcie prowadzonych prac remontowych natrafiano tu na szczątki ludzkie, zgłaszały się do Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i takie informacje przekazywały - zachęcał Karol Polejowski, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.

Chcieli wymazać ich pamięci Polaków

- W 1945 roku, kiedy Zachód świętował zakończenie II wojny światowej, w Polsce się ona nie skończyła, gdyż u nas komunistyczny aparat bezpieczeństwa rozpoczął walkę z żołnierzami podziemia, strzelając zatrzymanym w tył głowy i grzebiąc ich w bezimiennych grobach, aby wymazać o nich pamięć z historii narodu polskiego. Dlatego jesteśmy winni tym ofiarom przywracanie pamięci - uzasadniał Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości.

Na jakim etapie są śledczy

W latach 1987-1988 oraz w 1994 r. w czasie prac konserwatorskich na Zamku znaleziono szczątki ofiar represji komunistycznych. Uczestnicy konferencji nie chcieli mówić, kto i gdzie te szczątki przechowywał.

Prokurator Pozorski, do zadań biegłych będzie należało. Podsumował także dotychczasowy przebieg śledztwa.

– Już na obecnym etapie postępowania zabezpieczyliśmy szczątki ludzkie. Przez okres 20, może 30 lat, do dnia dzisiejszego, w jednej z instytucji w Rzeszowie były przechowywyane szczątki ofiar – powiedział prokurator Pozorski.

Dopiero w ostatnim roku sprawa ruszyła z miejsca. Wyznaczono już obszar poszukiwań. Przygotowano plan badań terenu, określono zakres poszukiwań oraz wskazanie potrzebne do tego celu urządzenia techniczne. Badania mają się rozpocząć za kilka tygodni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24