- Szwankowała kontrola wewnętrzna w zakładzie co skutkowało niezachowaniem higieny przez pracowników - potwierdził dzisiaj Adam Sidor, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Przemyślu.
Dzisiaj po raz drugi pobrano wymazy od pracowników zatrudnionych w feralnej lodziarni w której wykryto bakterie salmonelli. Końcowe wyniki badań laboratoryjnych będą znane dopiero w czwartek.
Służby sanepidu ustalają kto był nosicielem bakterii oraz w jaki sposób zarazki znalazły się w sprzedawanych wyrobach. Lodziarnię zamknięto jeszcze w piątek ubiegłego tygodnia.
W najbliższy czwartek zebrane materiały trafią także do przemyskiej prokuratury. Ta zdecyduje w jakim kierunku potoczy się sprawa. Niewykluczone, że będzie wszczęte śledztwo w związku z podejrzeniem narażenia ludzi na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
W wyniku zakażenia salmonellą zachorowało 31 osób. Większość przebywa na leczeniu w podkarpackich szpitalach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
