MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nawet skromne święta będą drogie

Beata Terczyńska
Pierwszy raz od kilku lat więcej pieniędzy wydamy na świąteczne jedzenie, niż na upominki.
Nawet skromne święta będą drogie

Z ankiety przeprowadzonej przez firmę doradczą Deloitte wynika, że najbardziej wymarzone prezenty to: gotówka, książka, perfumy i kosmetyki, tablet, smartfon.

- W tym roku uważniej będziemy wydawać pieniądze na świąteczne zakupy. Wybierzemy tańsze, bardziej użyteczne prezenty, w sklepach oferujących niższe ceny - tak wynika z raportu "Zakupy świąteczne 2012" firmy doradczej Deloitte, która przeprowadziła badania w 18 europejskich krajach.

Specjaliści obliczyli, że na bożonarodzeniowe prezenty, jedzenie i spotkania z najbliższymi polska rodzina wyda ok. 1280 zł. O prawie 12 proc. więcej, niż w poprzednią gwiazdkę. Pierwszy raz od kilku lat więcej wydamy na jedzenie, niż na upominki.

- Tegoroczne święta z pewnością będą większym obciążeniem dla domowych budżetów, bo właściwie przez cały rok obserwowaliśmy, jak ceny produktów szybują w górę - mówi Artur Chmaj, rzeszowski ekonomista. - To wynik rosnących cen prądu, wody, gazu, paliw, a co za tym idzie kosztów produkcji i transportu. To czwarte święta z rzędu, kiedy mówimy o kryzysie.

Liczymy się z każdym groszem

Czy przez to mniej potraw stanie na wigilijnych stołach?

- Też się nad tym zastanawiam, bo mam wrażenie, że często przed świętami nasza natura słowiańska jednak zwycięża i postępujemy w myśl przysłowia "zastaw się, a postaw się". Jakbyśmy udawali, że kryzys nas nie dotyczy albo w tym wyjątkowym okresie chcemy sobie poprawić nastrój, stworzyć klimat - dodaje ekonomista. - Ale może w tym roku będzie inaczej? Bo jednak widać, że liczymy się z każdym groszem, wielu rzeczy sobie odmawiamy. Przy otwarciach sklepów nie ma już takiego szaleństwa, jak wcześniej. Idziemy zobaczyć, ale nie wychodzimy obładowani torbami. Szukamy okazji, rabatów.

Skromniejsze prezenty, składkowa wigilia

Zapytaliśmy kobiety na rzeszowskim targowisku, czy te święta będą u nich chudsze.

- Sama wigilia nie, ale z pewnością podarunki pod choinkę nie będą tak kosztowne jak przed rokiem, bo mam do obdarowania 10 osób - przyznaje pani Krystyna Gołąb.

Pani Zdzisława spod Rzeszowa mówi, że sama wigilia nie jest taka droga, jak przyjęcia w pozostałe dwa świąteczne dni, kiedy na stole królują mięso, wędliny, sałatki, placki. - Wszystko robię sama. Na szczęście na wsi mamy dużo swoich produktów, więc uda się trochę zaoszczędzić.

Inna gospodyni zarzeka się, że zrezygnuje z 12 potraw, bo w ubiegłych latach marnowało się zbyt dużo jedzenia. Kosztami podzieli się z zaproszoną na wieczerzę siostrą i bratową.

Nie brakuje i takich osób, które uznały, że skorzystają z gotowych potraw.

- Robimy małą wigilię, więc będę się posiłkowała pomocą profesjonalnych kucharzy. Taniej pewnie nie będzie, ale też nie pójdę przez to z torbami. Święta są raz w roku. Zamówię rybę, pierogi i ciasto - mówi Anna Teliga z tarnobrzeskiego.

W rzeszowskim Lofcie już jest gotowa specjalna oferta.

- Można zamówić cały wigilijny catering do domu albo pojedyncze produkty. Na razie zainteresowanie jest jeszcze małe - mówi Małgorzata Bróż, szefowa Loftu. - Ile to kosztuje? Na przykład 12 pierogów z kapustą i grzybami, ruskich, z kaszą jęczmienną i białym serem to koszt 12 zł, kapusta z grzybami - 8 zł, kasza jaglana ze śliwkami suszonymi - 7, kutia - 5, makowiec, sernik pomarańczowy, czy piernik marchewkowy (100g) - 8.

W "Świecie pierogów" spodziewają się ruchu w połowie grudnia. Ale z uwagi na kryzys sądzą, że nie będzie duży.

- Nie zmieniamy cen. Kilogram pierogów kosztuje od 19 do 20 zł. Najczęściej na święta ludzie kupują te z kapustą kiszoną i grzybami, ruskie oraz kapustą słodką i pieczarkami, a także uszka z grzybami - mówi Andrzej Słaba, współwłaściciel "Świata pierogów".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24