W hali Podpromie pewnie 3:0 wygrała Resovia, ale olsztynianie w piśmie do Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej słusznie stwierdzili, że w trzeciej partii, przy stanie 5:5 sędzia sekretarz popełni błąd dopisując punkt gospodarzom zamiast gościom. Pomyłka ta została skorygowana, ale Resovii nie został odjęty punkt.
W środę (19. bm.) olsztyński klub wydał oświadczenie definitywnie kończące sprawę. Stwierdza w nim, że materiały dotyczące meczu i konsultacje prawne dają pewność, że z powodu błędu w liczeniu punktów w trzecim secie ma prawo żądać ponownego zorganizowania meczu z rzeszowskim zespołem.
"Mając na uwadze dobro i interes PlusLigi, szanując zasady fair play oraz naszych rywali, biorąc pod uwagę napięty terminarz gier Asseco Resovii i przede wszystkim pamiętając o sportowym geście trenera Andrzeja Kowala sprzed czterech sezonów - odstępujemy od żądania ponownego rozegrania meczu pierwszej kolejki. Wierzymy w naszych siatkarzy i mamy nadzieję, że w meczu w Olsztynie, na uczciwych warunkach, dojdzie do sprawiedliwego rewanżu". Oświadczenie tej treści podpisał Mariusz Szyszko, prezes zarządu Indykpolu AZS-u Olsztyn.
- To dobra decyzja. Zarząd klubu z Olsztyna zasługuje na pochwałę za jej podjęcie. Kierował się nadrzędnymi kwestiami sportowymi - ocenia Marek Karbarz, wiceprezes Asseco Resovii. - Jeżeli chodzi o gest trenera Andrzeja Kowala, który został przywołany w stanowisku Indykpolu AZS-u, to dotyczy on sytuacji, kiedy podczas meczu Resovii z AZS-em nasz trener zauważył, że w barwach przeciwników pojawił się na boisku czwarty obcokrajowiec. Zwrócił na to uwagę szkoleniowcowi z Olsztyna, zmiana została cofnięta i uznana za niebyłą.
b.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"