Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcemy palić węglem z Rosji

Karolina Jamróg
Polski węgiel kupujemy, żeby wspierać naszych górników. Część z mieszkańców chce w ten sposób odegrać się na Rosji za embarga
Polski węgiel kupujemy, żeby wspierać naszych górników. Część z mieszkańców chce w ten sposób odegrać się na Rosji za embarga Krzysztof Kapica
Mieszkańcy Podkarpacia przekonują, że polski węgiel jest lepszy. Chcą też zagrać na nosie Putinowi.

Pan Robert polski węgiel kupował, zanim na Ukrainę wkroczyły rosyjskie wojska, a polskie jabłka przestały być eksportowane za wschodnią granicę. Mężczyzna nie ukrywa, że teraz kupując polski, a nie rosyjski, surowiec, manifestuje niezadowolenie z polityki prowadzonej przez Putina.

Węglem w polityka

- Trzeba na każdym kroku Rosjanom pokazywać, że nie podoba nam się, co robią ich przywódcy. Nie chodzi już tylko o Ukrainę. Rosja co rusz nakłada na nasze produkty embarga. Najpierw było mięso, teraz jabłka - wylicza pan Robert z Wielopola Skrzyńskiego.

W składach węgla klientów takich jak pan Robert jest coraz więcej.

- Węgiel z polskich kopalni kupują ci, którzy chcą wspierać górników. Przychodzą również tacy, którzy chcą zrobić na złość Putinowi - przyznaje Paweł Krychta z firmy Panmar sprzedającej węgiel m.in. w Krośnie, Lubaczowie, Łańcucie i Przemyślu.

Część mieszkańców Podkarpacia woli dołożyć więcej pieniędzy i kupić surowiec wydobywany w Polsce. Za tonę polskiego węgla trzeba dziś zapłacić średnio od 700 do 900 zł. Węgiel rosyjski jest tańszy o 150-200 zł.

- Na Podkarpaciu ludzie nie mają zaufania do importowanych produktów. Wolą kupować polski węgiel, mimo że trzeba za niego zapłacić więcej - potwierdza zachowanie klientów Jarosław Bielawski, dyrektor handlowy firmy handlowo-usługowej Przedsiębiorstwo Spedycji Krajowej w Rzeszowie.

A ponieważ węgiel jest drogi, ludzie już od kilku lat przestali robić zapasy na zimę.

- Klienci kupują jednorazowo nie więcej niż dwie tony węgla. Liczą na łagodną zimę - dodaje Bielawski.

W tym przypadku nie polityka jest najistotniejsza.

- Liczy się jakość produktu. Mieszkańców Podkarpacia nie stać na to, żeby kupować kiepski węgiel. To jest jak z butami. Możemy kupić tanie, które rozpadną się po trzech miesiącach, albo zainwestować w droższe, ale porządne i trwałe - tłumaczy Krzysztof Kaszuba, ekonomista z Rzeszowa.

W tej kwestii pan Robert z Wielopola Skrzyńskiego przyznaje ekonomiście rację.

- Raz kupiłem węgiel z Rosji. Kopcił się strasznie, cała kotłownia była wypełniona dymem, i palić się nie chciał - wspomina nasz Czytelnik.

Właśnie z tego powodu rosyjski węgiel przestała sprowadzać firma Kazimierza Pokrywy z Rzeszowa.

- Pogorszyła się jego jakość, ludzie się zorientowali i przestali go kupować. Teraz mamy tylko polski węgiel. Klienci bardzo go chwalą. Sama zresztą kupuję moim rodzicom tonę, dwie na zimę - przyznaje jedna z pracownic firmy.

Zdaniem wielu innych sprzedawców z Podkarpacia, rosyjski węgiel wcale nie jest gorszy. W tej chwili ma bardzo zły PR.

Przyzwyczajenie

- Należałoby porównać węgiel polski i rosyjski tej samej klasy. Wtedy można mówić o różnicach i wyrokować, który z nich jest lepszy - mówi jeden ze sprzedawców, proszący o anonimowość.

Ekonomista Krzysztof Kaszuba wymienia jeszcze jeden powód, dla którego kupujemy więcej polskiego węgla: - Na Podkarpaciu składów węgla jest bardzo dużo. W większości można kupić tylko polski surowiec. Ludzie przyzwyczaili się, że kupują polski węgiel. Trudno jest po kilku albo kilkunastu latach zmienić przyzwyczajenia i nawyki - uważa.

Socjolog Leszek Gajos dodaje z kolei, że kupowanie polskich produktów stało się po prostu modne.

- Jednocześnie bojkotujemy produkty z Rosji. Niektórzy, dlatego że nie zgadzają się z polityką Kremla. Inni - bo tak wypada - tłumaczy Gajos.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24