Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma winnego śmierci niemowlaka w rzeszowskim domu dziecka

Beata Terczyńska
Archiwum
Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszowa umorzyła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania w domu dziecka przy Nizinnej śmierci 2,5-miesięcznego Bartusia.

Do tragedii w domu dziecka doszło pod koniec wakacji. Niemowlę z 2-letnią siostrą trafiło do placówki po interwencji policji. Dzieci zostały odebrane pijanym opiekunom. Gdy pracownica domu dziecka zauważyła u malucha niepokojące sygnały, rozpoczęła akcję reanimacyjną i natychmiast wezwała pogotowie. Chłopczyk jednak zmarł. Pierwsze wyniki sekcji zwłok nie dały odpowiedzi dlaczego. Dopiero po szczegółowych badaniach okazało się, że przyczyną śmierci było gwałtowne uduszenie w wyniku zachłyśnięcia się pokarmem. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Przesłuchano wiele osób.

- Umorzyliśmy to śledztwo wobec braku znamion czynu zabronionego - mówi Łukasz Harpula, zastępca prokuratora w Prokuraturze Rejonowej dla Miasta Rzeszowa. - Opieka w domu dziecka była właściwa. Sprawdziliśmy mleko, które podawano dziecku. Okazało się, że jest zgodne z tym, co na oznakowaniu produktu.

Prokurator umorzył też śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków przez interweniujących policjantów.

- Uznał, że działania były właściwe. Niepodobna było zostawić tak małe dzieci pod opieką nietrzeźwych dorosłych - argumentuje Harpula.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24