Nie tylko derby

Z pewnością potężnie zmobilizowani wyjdą na boisko piłkarze Siarki Tarnobrzeg. Mecz z Proszowianką to nie pierwszy lepszy mecz - to walka o zachowanie nadziei na uniknięcie najgorszego i uzyskanie motywacji do pracy w zimowych przygotowaniach. Ważny mecz gra Polonia. Przemyślanie wygrali trzy razy z rzędu, ale na "Suchych Stawach"h podtrzymać pasę będzie trudno. Hutnik też trzyma fason, czego dowodem wygrana w Zamościu.

Ekspertem nowin jest JAN BIEŃKOWSKI, prezes Podkarpackiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Rzeszowie.

STAL RZESZÓW - RESOVIA: - Derby rządzą się podobno swoimi prawami, nie mają faworytów, ale różnica w poziomie gry u obu drużyn jest poważna. Z tego powodu stawiam zdecydowanie na Stal. Drużyna Ryszarda Kuźmy nie przypadkiem jest przecież liderem; gra dobry futbol, jest od Resovii lepsza piłkarsko.
HUTNIK KRAKÓW - POLONIA PRZEMYŚL: - Polonia złapała wiatr w żagle, uwierzyła w siebie i tego meczu nie przegra. Będzie remis, względnie przemyślanie zaksięgują trzy punkty.
SIARKA TARNOBRZEG - PROSZOWIANKA: - Siarka musi wygrać. Jeśli gospodarze marzą jeszcze o utrzymaniu się w lidze, muszą stanąć na głowie i pokonać Proszowiankę. Myślę, że to się im uda.
POGOŃ STASZÓW - GÓRNIK WIELICZKA: - Górnik ma swoje ambicje i nie przegra w Staszowie. Będzie remis.
SANDECJA NOWY SĄCZ - STAL STALOWA WOLA: - Stal jest solidnym zespołem, ale zajmuje w tabeli takie sobie miejsce i od drużyn z drugiej połówki tabeli nie dzieli je duża liczba punktów. Stalówka na pewno marzy o jakiejś zdobyczy i myślę, że zremisuje.

Pozostałe pary: Wisła II Kraków - Heko Czermno, Motor Lublin - Tomasovia, Korona Kielce - Hetman Zamość.