MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie zniszczyła a musi płacić

ANTONI ADAMSKI [email protected]
Irena Przybylska pokazuje zniszczenia swoim mieszkaniu, za które MZBM każe jej teraz płacić.
Irena Przybylska pokazuje zniszczenia swoim mieszkaniu, za które MZBM każe jej teraz płacić. KRYSTYNA BARANOWSKA
RZESZÓW. Irena Przybylska od pięciu lat stara się o naprawienie szkód w jej mieszkaniu. Pęknięcia i szczeliny powstały, gdy piętro wyżej działał zakład regeneracji sprężarek. W tym roku dowiedziała się, że za te zniszczenia powinna sama zapłacić.

Pani Przybylska mieszka na III piętrze w bloku przy ul. Chodkiewicza 7. Przez trzy miesiące 1999 r. nad jej mieszkaniem działał zakład regeneracji sprężarek:
- Sprężarki pracowały w nocy od 18 do 6 rano - mówi Przybylska pokazując spękania w całym mieszkaniu. - Trząsł się sufit i ściany, pękały szyby. Lampa w kuchni spadła mi na głowę i poraniła Zakład przeniesiono. Zniszczenia zostały.
W maju br. pracownicy Biura Kontrolno-Rewizyjnego podlegającego prezydentowi miasta stwierdzili spękania na suficie i ścianach całego mieszkania oraz pęknięcia 5 szyb. Między 1999 a 2004 pani Przybylska starała się o naprawę szkód. Nie załatwiła nic.
- W administracji MZBM powiedziano mi, że oni nie pracują w nocy. Nie będą chodzić po mieszkaniach i patrzeć, co kto robi. Dałam znać na policję; protokół policyjny trafił do administracji MZBM. Zawiadomiłam Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, a w końcu wiceprezydenta Franciszka Kosiorowskiego - opowiada I.Przybylska.
Krystyna Janicka, inspektor nadzoru budowlanego po oględzinach zawiadomiła, że wszystko jest w porządku. "Stan techniczny przedmiotowego budynku nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ludzi i mienia"- czytamy w piśmie z kwietnia br.
- Ponieważ nie stwierdzono żadnych zagrożeń bezpieczeństwa mieszkańców, właściciel mieszkania na swój koszt powinien wykonać remont - mówi Bogusław Siwiec, kierownik administracji rejonu III MZBM. - To jego obowiązek
Tadeusz Rusin, prezes "Społem" Handlowej Spółdzielni Pracy "Jedność" do której w 1999 r. należało IV piętro budynku przy ul. Chodkiewicza 7 jest zdziwiony. Nigdy nie słyszał o skargach pani Przybylskiej.
- W 1999 r. MZBM jako gospodarz powinien zgłosić nam szkodę. Wynajmowaliśmy te pomieszczenia różnym firmom, ale tylko na działalność biurową. Niektóre z nich okazały się niesolidne. Nigdy nie wynajęlibyśmy pomieszczeń biurowych na remont sprężarek. Jeżeli był taki przypadek, uważam go za samowolę.
Irena Przybylska od dwóch lat nie wychodzi z domu, porusza się o kulach. - Jak mogę coś skutecznie załatwić w urzędach? MZBM odmówił mi wszelkiej pomocy.Teraz mam płacić za to, że lekceważy lokatorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24