Wchodząc na posesję funkcjonariusze zauważyli właściciela szybko wychodzącego z domu i zmierzającego w kierunku garażu. 81-letni mężczyzna podchodząc do drzwi garaży krzyknął „policja!”. Jak się okazało, w pomieszczeniu był jego syn oraz mężczyzna, próbujący się ukryć za drewnianą beczką, wchodzącą w skład aparatury bimbrowniczej. W budynku stał sprzęt do produkcji bimbru. Właściciel bezpośrednio przed przyjazdem policjantów pędził bimber, nie zdążył schować aparatury i wylać płynów z kanki grzewczej i chłodnicy.
Mężczyzna ukrywający się za beczką był dobrze znany dzielnicowemu. 33-latek pochodzący z Huty Podgórnej, poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności w zakładzie karnym.
81-letni właściciel posesji przyznał, że w kuchni letniej miał jeszcze kilka litrów bimbru. Zaoferował, że sam go przyniesie. Pomimo, że dobrowolnie oddał alkohol, policjanci przeszukali kuchnię. Znaleźli jeszcze pięć butelek bimbru.
Funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt służący do wyrobu bimbru i kilka pełnych butelek trunku, a poszukiwanego przewieźli na komendę. 81-letni mieszkaniec Huty Starej będzie odpowiadał za nielegalny wyrób alkoholu.
ZOBACZ TEŻ: Policjanci znaleźli wielką bimbrownię w dawnej piekarni
poranny.pl/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"