Nowa droga połączy Przemyśl z Bieszczadami. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na jej zaprojektowanie i wybudowanie [ZDJĘCIA]

Będzie się zaczynać na rondzie abp. Ignacego Tokarczuka w Przemyślu, czyli końcowym skrzyżowaniu wschodniej drogi obwodowej na południu miasta. Ominie najbliższe wsie Pikulice i Grochowce, aby przez okolice Aksmanic, Huwnik, Makową i Arłamów dotrzeć dalej w kierunku Ustrzyk Dolnych.

- To jest ważna inwestycja dla tego regionu. Otworzy Bieszczady od strony Przemyśla i przyciągnie w ten region inwestorów - mówi Marek Kuchciński, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Inwestycja o randze i parametrach drogi wojewódzkiej częściowo byłaby poprowadzona nowym śladem, z chodnikami i ścieżkami rowerowymi zapewni poprawę bezpieczeństwa i dostępności komunikacyjnej Bieszczad. Częściowo prace polegały na zmodernizowaniu i poszerzeniu obecnych dróg.

- Ta inwestycja może się już niedługo finalizować. w tej chwili wybrany jest już przebieg środowiskowy uzgodniony, pierwszy etap za nami. W oparciu o tę decyzję można ogłaszać przetarg na projekt i wykonawstwo. Jest to droga ważna dla Przemyśla i sąsiednich gmin, ale również w kontekście obwodnicy miasta, od zachodu. Byłoby to najszybsze połączenie w Bieszczady od zjazdu z autostrady A4 - mówi Piotr Pilch, wicemarszałek województwa podkarpackiego.

Droga będzie dobrze skomunikowana z polsko-ukraińskim przejściem granicznym w Medyce oraz powstającym przejściem w Malhowicach na południe od Przemyśla, dokąd z tego miasta prowadzi zmodernizowana niedawno droga wojewódzka.

Z budowy drogi zadowolone są władze gmin Przemyśl i Fredropol. Dla tej drugiej bardzo ważne jest dogodne połączenie z autostradą A4 w kontekście powstającego uzdrowiska. Prace w tym temacie są zaawansowane.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej mówiono również o nowej ścieżce rowerowej, z Przemyśla w Bieszczady. Powstanie w ramach szlaku Green Velo, prowadzącego z północy Polski, z województwa warmińsko-mazurskiego, do Przemyśla i dale j na południe i zachód.

- Ta inwestycja jest o wiele bardziej zaawansowana. Wkrótce będziemy ogłaszać przetargi, a w przyszłym roku wyłonimy wykonawców. W okolicy Olszan koło Przemyśla droga odbijałaby na Trójcę, Arłamów i docierało do Ustrzyk i później dalej, w wysokie partie Bieszczad - informuje P. Pilch.