Nowe autobusy MPK w Rzeszowie będą jeździć na ekologiczny gaz ziemny

- Przetarg zamierzamy ogłosić jeszcze w maju, a dostawy nowych autobusów będziemy oczekiwać na początku przyszłego roku. Do tego czasu poradzimy sobie z obsługą linii tym taborem, jakim obecnie dysponujemy – mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.

Na zakup autobusów Rzeszów przygotował 56 mln zł. Szacuje się, że ta kwota wystarczy na 40 pojazdów.

Niezależnie od tego przetargu, miasto stara się o zwiększenie unijnej dotacji na ten cel, co pozwoliłoby zamówić jeszcze 20 autobusów. Mają to być pojazdy niskopodłogowe, przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Każdy z nich zostanie wyposażony w elementy elektronicznego systemu informacji pasażerskiej, monitoring i biletomaty. Będą to autobusy tradycyjne, 12-metrowe, jakich na ulicach Rzeszowa jeździ najwięcej. Każdy ma mieć także klimatyzowane wnętrze.

W MPK Rzeszów, które dysponuje aktualnie 212 pojazdami, nowe „gazowce” mogą zastąpić część starego taboru.

- Przede wszystkim solarisów, które kupowaliśmy w latach 1999-2000. Mają przebiegi na poziomie około miliona kilometrów i więcej. Ich czas powoli się kończy

– mówi Marek Filip, prezes MPK Rzeszów.

Po ostatnich zakupach tabor, jakim dysponuje firma jest jednym z najnowocześniejszych w kraju. Tylko na przełomie tego i ubiegłego roku wzbogacił się o 30 przegubowych i 10 elektrycznych solarisów oraz 10 autosanów zasilanych olejem napędowym. Wcześniej miasto kupiło 80 autobusów marek Mercedes i Autosan.

- Autobusów na gaz ziemny mamy w tej chwili 69. Pod względem wydatków na paliwo są nieco droższe w eksploatacji od diesli. Ale za to znacznie bardziej ekologiczne – mówi prezes Filip.

MPK liczy, że eksploatacja „gazowców” wkrótce będzie tańsza. Stanie się tak, jeśli zostanie zniesiona akcyza na gaz ziemny służący jako paliwo do tych pojazdów. Rzeszów przymierza się ponadto do zakupu kolejnych autobusów zasilanych energią elektryczną. Prezydent Tadeusz Ferenc chciałby, aby w mieście jeździło 100 takich pojazdów.

W Zarządzie Transportu Miejskiego informują, że przetarg na zakup „gazowców” jest już przygotowany. Urzędnicy szykują się już także do ogłoszenia postępowania na budowę pierwszej części Rzeszowskiego Centrum Komunikacyjnego, które powstanie z przebudowy dworca PKP i terenu, który rozciąga się przed nim, a ulicą Grottgera.

- Miejska część tej inwestycji zakłada przebudowę placu przed dworcem. Powstanie tu przestrzeń dla pieszych, a parking będzie przeniesiony pod ziemię. Modernizacją dworca zajmie się kolej

– mówi Anna Kowalska, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie.

Prace na dworcu mają potrwać do 2021 roku. Zakładają m.in. budowę przejścia podziemnego do ulicy Kochanowskiego oraz połączenia peronów z głównym budynkiem tunelami pod powierzchnią.