Nowy Ciarko PBS bez tremy przed inauguracją

Dziś o godzinie 18.15 zespół Ciarko PBS Banku Sanok rozpocznie sezon 2013/14. Rywalem ekipy Tomasza Demkowicza będzie w Oświęcimiu miejscowa Aksam Unia.

W przebudowanej sanockiej drużynie (nowy trener, prezes i 14. hokeistów) nie będzie jednak tremy.

- Czekamy z niecierpliwością na ten mecz, bo sami jesteśmy ciekawi, jak to będzie wyglądać - mówi Maciej Mermer, jeden z najbardziej doświadczonych zawodników.

- Drużyna jest dobrze przygotowana, wszyscy chcą walczyć i pokazać, że jest dobry zespół. Wierzę, że będzie dobrze - dodaje "Serek".

W sanockiej drużynie wszyscy hokeiści są zdrowi (w piątkowym sparingu z powodu drobnych urazów pauzowali Robert Kostecki i Samson Mahbod), wszyscy palą się do gry.

Gracze Ciarko nie martwią się też tym, że dwa tygodnie temu przegrali 1-3 w Oświęcimiu w sparingu.

- Unia wygrała, ale to nie był jednostronny mecz, mieliśmy przewagę, a nam zdarzyły się chwile dekoncentracji. To zaś będzie inny mecz, będziemy bardziej zmobilizowani, bardziej agresywni w obronie i ataku, bardziej odpowiedzialni - przyznaje Mermer.
Unia do meczu przystąpi bez kontuzjowanego Jerzego Gabrysia, nie zagra jeszcze pozyskany w ostatniej chwili Tomas Jakes.

- Jesteśmy słabsi kadrowo od Sanoka i wygrana Ciarko nie będzie niespodzianką. Fajnie w zespół wprowadzili się Komorski i Kalinowski, pewną jedynką jest Flikrt - mówią miejscowi dziennikarze.

Przed meczem, który od 18.05 transmitować będzie TVP Sport, prezes PZHL Piotr Hałasik wręczy kilka statuetek dla laureatów IV edycji plebiscytu "Hokejowe Orły". Niestety - żadnej z nagród nie odbiorą sanoczanie.