KORONA BENDIKS RZESZÓW - GROM SZIK HANDZLÓWKA 1-0 (0-0)
BRAMKA: Sienko (77-karny).
KORONA: Szczepański - Owsiany (46. Bazylak), Haber, Kuźniarski, Rzucidło - Połciewicz, Sienko, Dziedzic, Śledź - Kolasiński (65. Hulbój), Dziubek (63. Dziełak).
GROM: Kuca - Mielcarek, Rajzer, Mocha, Gorlach - Gaweł, Kątnik, Kyc, Gujda - Łoza (77. Łyszczarz), Stepaniak (56. Kusz).
Najlepszą okazję do zdobycia gola w całym meczu zmarnował Jakub Dziubek. W 15. minucie otrzymał świetne podanie od Dawida Połciewicza, ale młodzieżowiec Korony będąc już "w piątce" strzelił jakby od niechcenia i Mariusz Kuca złapał piłkę.
Bramkarz gości szczególnie w pierwszej połowie bardzo dobrze spisywał się w "szesnastce". Jan Hulbój - trener miejscowych widząc, że Grom niechętnie atakował, po przerwie "odchudził" obronę do trzech zawodników.
Szansę na gola mieli Arkadiusz Rzucidło, Waldemar Śledź, Mariusz Bazylak, ale radził sobie z tymi uderzeniami Kuca. W 69. minucie Grom poszedł z kontrą, ale minimalnie obok bramki uderzył Mateusz Łoza. Nie wiadomo jak mecz by się zakończył, gdyby nie problematyczna decyzja sędziego o rzucie karnym. Korona w ostatnich minutach mogła zdobyć kolejne gole, ale najpierw Marcin Dziełak strzelił obok słupka, a potem Łukasz Mielcarek wybił piłkę z linii bramkowej.
WISŁOK STRZYŻÓW - KS STOBIERNA 2-3 (0-0)
BRAMKI: Klimek (79), Adamczyk (90+4) - Pilecki (49), Wiech (80-karny), Bal (90+1).
Wisłok miał niepowtarzalną szansę na to by wskoczyć na fotel lidera. Strzyżowianie jednak notorycznie marnowali dogodne sytuacje. W pierwszej połowie o bramki pokusić się mogli Krystian i Jakub Baran oraz Pałys, ale Fabiański był nie do przejścia.
SAWA SONINA - GRODZISZCZANKA GRODZISKO DOLNE 1-1 (0-0)
BRAMKI: Graczyk (70) - Duda (88).
Mecz toczył się pod dyktando miejscowych, ale nie przełożyło się to na wynik, bo piłkarze z Soniny zmarnowali kilka dogodnych sytuacji. Grodziszczanka ograniczyła się do kontrataku i to wystarczyło.
Gospodarze wyszli na prowadzenie po golu Graczyka, który wykorzystał dobitkę strzału Lekkiego. Ten drugi miał jeszcze dwie dogodne okazje, ale brakowało mu precyzji. W 88. minucie Duda wszedł między obrońców i lobem nad bramkarzem wyrównał stan meczu.
GŁOGOVIA GŁOGÓW - CCC DĄBRÓWKI 2-1 (1-0)
BRAMKI: Kawa 2 (36, 49) - A. Babka (65).
Głogovia urasta do miana rycerza wiosny, choć samą grą nie zadziwia, ale bardzo regularnie punktuje. Gospodarze ustawili się defensywnie licząc na kontrataki i jeden z nich się udał.
Po zmianie stron Kawa podwyższył na 2-0, a zaraz potem miejscowi stracili jednego z graczy. Od tego momentu na boisku dominowali goście. Atakowali, strzelali, nie dawali zbyt często rywalom opuścić swojej połowy, ale zdobyli tylko bramkę kontaktową.
POZOSTAŁE WYNIKI: Górnovia Górno - Dynovia Dynów 0-5 (0-2) Mielniczek 2, Domin 2, Rebizak; Stal II Rzeszów - Techform Orzeł Wólka Niedźwiedzka 0-0; Błażowianka Błażowa - ŁKS Łańcut 4-1 (2-1) Jamrozik (36-karny), Kanach (45), Makara (57), G. Chuchla (70) - Walkowicz (1); LKS Trzebownisko - Strug SZiK Tyczyn 0-1 (0-1) Buda (90+2-karny).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał
- Projektant załamuje ręce nad Cichopek. Apeluje, by zostawiła modę profesjonalistom
- Jak mieszka Tomasz Raczek? Uwielbia elementy jak ze słynnego wraku
- Krawczyk poszedł do biskupa, by unieważnić małżeństwo. Oto, co powiedział pod krzyżem