Południowa obwodnica Rzeszowa to jeden z najpilniejszych projektów drogowych w województwie. Z powodu przestarzałych rozwiązań komunikacyjnych w tej części miasta i jego okolicy tysiące kierowców stoi codziennie w korkach. Szczególnie mocno odczuwają to osoby wjeżdżające do centrum Rzeszowa od strony osiedli Budziwój i Drabinianka, a także od Boguchwały i Zwięczycy.
Trzy wersje - jeden cel
Lekarstwem miała być podzielona na dwa etapy budowa drogi między trasą S19, a aleją Sikorskiego. Jej pierwsza część powstała między węzłem ekspresówki w Kielanówce, a ul. Podkarpacką. Stąd droga miała być kontynuowana przez Wisłok i osiedle Budziwój do al. Sikorskiego. Po protestach ekologów i mieszkańców urzędnicy zrezygnowali z puszczenia trasy przez tzw. „ptasią wyspę” w rejonie zalewu. I zlecili nową koncepcję, w której most na Wisłoku omija to miejsce.
Niespodziewanie do gry włączyła się jednak wojewoda, która wspólnie ze starostą rzeszowskim zaprezentowała inną koncepcję. Droga zaczyna się w niej bliżej Boguchwały i prowadzi przez tereny, który czynią ją jednocześnie obwodnicą Rzeszowa, jak i obu sąsiednich gmin. Ponieważ zarówno koncepcja miasta, jak i wojewody spotykają się z protestami ze strony mieszkańców, dziś w urzędzie wojewódzkim zorganizowano w tej sprawie kolejne spotkanie. Wojewoda Ewa Leniart przekonywała, że zaprezentowana poprzednio koncepcja jest na tyle wstępnym dokumentem, że protesty na tym etapie nie mają sensu.
Następnie zaprezentowano bardziej szczegółowo proponowany przebieg drogi. Marek Radion, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Rzeszowie przekonywał, że wymaga ona minimalnej liczby wyburzeń, będąc jednocześnie połączeniem dwujezdniowym, z czterema pasami ruchu, oraz chodnikiem i ścieżką rowerową.
- Zakładamy budowę drogi, na której każdy pas ruchu miałby po 3,5 metra szerokości. To koncepcja wspólna dla Rzeszowa, Tyczyna i Boguchwały – przekonywał dyrektor Radion.
- Chcemy, aby ta droga rozwiązała problemy komunikacyjne południowo-zachodniej części miasta. A mam wątpliwą przyjemność spotykać się z nimi kilka razy dziennie, kiedy tędy jeżdżę – przekonywał Józef Jodłowski, starosta rzeszowski.
- Czuję się obrażony – odpowiedział Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. Tłumaczył, że to niedopuszczalne, aby drogi na terenie miasta planowali urbaniści i drogowcy z zewnątrz.
– Zleca się projektowanie drogi staroście, który od lat nie potrafi zbudować ludziom w Siedliskach mostu z prawdziwego zdarzenia. Przebieg obwodnicy trzeba z nami uzgadniać pani wojewodo. Powinno się ją budować według planów, które zostały zatwierdzone już w 1992 roku – mówi Tadeusz Ferenc.
Jego zastępca, Marek Ustrobiński dodał, że droga według pomysłu starosty nie jest naturalną kontynuacją trasy wybudowanej właśnie od strony S19.
– Tak droga cofnie na południe skumulowany ruch z miasta i drogi ekspresowej. Tymczasem nasza propozycja, która zresztą została zaakceptowana przez urzędników marszałka i starosty zapewnia płynny ruch. Wyburzenia są konieczne w obu wariantach, nie ma pod tym względem idealnego rozwiązania – komentował wiceprezydent Ustrobiński.
Chociaż Tadeusz Ferenc ostatecznie zadeklarował, że jego urzędnicy przyjrzą się koncepcji starosty i wojewody, ta odpowiedział, że dalsze rozmowy nie mają sensu.
– Z żalem muszę przyznać, że dla mnie to sprawa zamknięta – powiedziała Ewa Leniart kończąc wczorajsze spotkanie.
POPULARNE NA NOWINY24:
ZAKOCHANI 2018. Zobacz zdjęcia uczestników"
Tłumy na Drodze Krzyżowej, która przeszła ulicami Rzeszowa
Quiz wiedzy o zdrowiu. Czy wiesz co oznaczają te symptomy?
zobacz też: Południowa obwodnica Rzeszowa. Film mieszkańców Zwięczycy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"