Od lipca w Przemyślu podwyżka opłat za wodę i ścieki

- Od 1 lipca zostaną podwyższone opłaty za wodę i ścieki. Podwyżka zostanie wprowadzona na wniosek prezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Obniżona zostanie opłata za ciepłą wodę użytkową i ciepło dostarczane do kaloryferów. Stanie się to od 1 lipca lub 1 sierpnia, w zależności od tego jak szybko Urząd Regulacji Energetyki zajmie się wnioskiem Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej - mówi Grzegorz Hayder, zastępca prezydenta Przemyśla.

Ile wyniesie podwyżka wody? Hayder wyliczył, że jeżeli statystycznie każda osoba zużywa jej trzy metry sześcienne miesięcznie, to podwyżka wyniesie 1,60 złotych za osobę. Dla czteroosobowej rodziny oznacza to 6,40 złotych miesięcznie, rocznie wychodzi prawie 80 złotych. Z kolei obniżka za ciepłą wodę, według szacunków, ma wynieść od 30 do 70 złotych rocznie na mieszkanie, w zależności od jego wielkości.

Kto skorzysta, a kto straci na podwyżce i obniżce

Czy dla mieszkańców podwyżka za wodę i ścieki zbilansuje się z obniżką ciepła. Niekoniecznie. Z dostaw wody i odprowadzania ścieków do komunalnej sieci korzystają prawie wszyscy przemyślanie. Z dostaw ciepłej wody i ciepła do kaloryferów już znacznie mniej. Mieszkańcy, którzy sami dogrzewają swoje domy i podgrzewają wodę nie skorzystają na obniżce.

Z czego wynika potrzeba podwyżki cen za dostarczenie wody i odbiór ścieków?

- Planowana podwyżka cen za wodę i ścieki z pewnością nie będzie mile widziana przez mieszkańców. Niemniej jednak, patrząc na to, co zrobiliśmy w mieście, jako przedsiębiorstwo, sprawa wygląda inaczej. Zrealizowaliśmy trzy duże, unijne projekty. W związku z nimi kiedyś zostały poczynione zobowiązania, które trzeba zrealizować. Utrzymywanie przychodów z bieżącej działalności musi być realne i udokumentowane, abyśmy mogli w przyszłości pozyskiwać pieniądze i realizować kolejne projekty - mówi Małgorzata Ossowska, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Przemyślu.

W 2001 r. PWiK zaczął realizować modernizację oczyszczalni ścieków, z dofinansowaniem unijnym. Dzięki modernizacji oczyszczalni zyskało środowisko, a miasto uniknęło płacenia ogromnych kar.

Jednak inwestycja wiązała się z zaciągnięciem kilkumilionowych kredytów, które przedsiębiorstwo spłaca do dzisiaj.

Tańsze ciepło, bo węgiel staniał

Inne poważne inwestycje to budowa przepławki na Sanie i poprawa niezawodności dostarczania wody na Sanie. To inwestycja realizowana w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Do tego zadania, o wartości 18 mln złotych, firma musiała wyłożyć 10 mln złotych.

- W tym roku chcemy się starać o kolejne unijne pieniądze, na następne zadania. Liczymy na 8,5 mln złotych dotacji, ale musimy mieć 3,5 mln złotych wkładu własnego - twierdzi prezes Ossowska.

Obniżka cen za podgrzanie wody i dostarczanie ciepła wynika ze spadku cen węgla, który stosowany jest przez MPEC.

Taka spółka jak nasz MPEC nie może sobie dowolnie ustalać wysokości cen, bo zakwestionowałby to Urząd Regulacji Energetyki - mówi Hayder.