Oddając krew, ratujesz życie drugiemu człowiekowi

- Jak co roku w sezonie urlopowym, także i teraz w szpitalach zaczynają się zmniejszać zapasy krwi. Z czego to wynika?

- Przede wszystkim krwiodawcy, którzy regularnie zasilają nasze zapasy wyjeżdżają na urlopy, studenci wyjeżdżają na wakacje. Ale to nie wszystko. Latem częściej niż zwykle dochodzi do poważnych wypadków drogowych. Wiele osób ulega skomplikowanym urazom także podczas urlopów, np. uprawiając sporty ekstremalne.

Jest wreszcie grupa krwiodawców, którzy po powrocie z urlopu z miejsc zagrożonych epidemiologicznie gdzie występuje duże ryzyko zakażenia chorobami zakaźnymi np. wirusowym zapaleniem wątroby, malarią, wirusem zachodniego Nilu czy wirusem Zika musi zostać odroczona od oddawania krwi czasami nawet na kilka miesięcy.

Aby sprostać rosnącym zapotrzebowaniom ze strony szpitali staramy się ściągnąć jak najwięcej krwiodawców do centrum i 8 terenowych oddziałów. Organizujemy ekipy wyjazdowe w miejsca, gdzie na co dzień nie można oddać krwi. Robimy to nie tylko w dni pracujące, ale także w soboty i niedziele. Zachęcamy też do oddawania krwi osoby, które nigdy wcześniej tego nie robiły.

- Czy każdy może zostać krwiodawcą?

- Wystarczy być zdrowym, mieć ukończone 18 lat ale nie więcej niż 65 lat. Trzeba ważyć co najmniej 50 kilogramów, nie zażywać leków. W ciągu pół roku przed oddaniem krwi nie można też wykonywać tatuażu, zakładać kolczyków. Dyskwalifikacji na 6 miesięcy podlegają też zabiegi diagnostyczne gastroskopia, artroskopia. Dawca musi być zdrowy.

Krwiodawca dostaje od nas zwolnienie z pracy w dniu oddania, oraz ekwiwalent kaloryczny w postaci 9 czekolad. Kobiety po oddaniu 5 litrów, a mężczyźni po 6 litrach zostają zasłużonymi honorowymi dawcami i są przyjmowani bez kolejki w ambulatorium i u lekarzy specjalistów, mają możliwość odliczenia darowizny za oddaną krew od podstawy opodatkowania. Idąc oddać krew trzeba być wypoczętym, zjeść lekki posiłek i zabrać dokument potwierdzający tożsamość.

- Dlaczego krew jest tak ważna?

- W zdrowym organizmie dorosłego człowieka płynie ok. 5 litrów krwi. Zdarza się, że w przypadku skomplikowanych, wielonarządowych urazów pacjent traci nawet dwa litry, a taki ubytek jest śmiertelnie niebezpieczny. Jej głównym zadaniem jest transport tlenu do wszystkich komórek organizmu i odbieranie dwutlenku węgla. Kiedy zaczyna jej brakować, organizm jest niedotleniony, a to może doprowadzić do uszkodzenia wielu narządów.

Dlatego przed każdym zabiegiem operacyjnym szpitale mają obowiązek określić grupę krwi pacjenta i zapewnić mu na wszelki wypadek zapas, który pozwoli szybko uzupełnić ewentualne ubytki na stole operacyjnym. Najwięcej krwi potrzebują oddziały urazowe, m.in. chirurgia i ortopedia. Bardzo dużymi biorcami są także oddziały kardiochirurgiczny, hematologiczne i onkohematologiczne.

- Jakiej krwi potrzebujecie najbardziej?

- Potrzebujemy każdej grupy krwi, ale w obecnie najbardziej: 0 RhD- i A RhD- Zresztą to nie nowość, tej krwi jest zawsze najmniej, ponieważ krew Rh ujemną ma tylko 20 procent populacji. Bardzo potrzebna jest szczególnie grupa 0 RhD-, która jest uniwersalna i można ją podać każdemu biorcy. Jest szczególnie przydatna wówczas, gdy pacjent potrzebuje krwi do pilnej transfuzji, ale nie ma czasu na oznaczenie jego grupy.