Zanim mężczyzna zdążył wsiąść do samochodu, samoczynnie zablokowały się wszystkie drzwi. Temperatura powietrza przekraczała 30 stop. C.
Wczoraj, przed godz. 15, policja została powiadomiona o małym dziecku, zatrzaśniętym w samochodzie przy ul. Naftowej w Krośnie. Na miejscu patrol zastał załogę karetki, 34-letniego krośnianina, jego żonę oraz przebywającego w skodzie octavii ich rocznego synka.
Mężczyzna oświadczył, że chwilę wcześniej umieścił dziecko w samochodzie i zanim zdążył przejść na drugą stronę i usiąść za kierownicą, wszystkie drzwi automatycznie się zablokowały. W kabinie pozostały także kluczyki do skody i pomimo wielu prób, krośnianin nie zdołał otworzyć auta.
W tym czasie na zewnątrz panował upał i wnętrze skody było bardzo rozgrzane. W obawie o zdrowie dziecka 34-latek rozbił ostatecznie mniejszą szybę w tylnych drzwiach i w ten sposób dostał się do środka. Chociaż chłopczyk wyglądał na zdrowego, załoga karetki zdecydowała się przewieźć go na badania kontrolne do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]