Opóźni się otwarcie przejazdów pod mostem kolejowym w Przemyślu [ZDJĘCIA]

Budowa nowego mostu kolejowego w centrum Przemyśla już się zakończyła. Trwają jednak prace przy przejazdach pod nim, czyli ul. 22-go Stycznia na Zasaniu i ul. Sportową na prawobrzeżnej części miasta. Są one nadal wyłączone z ruchu. Blokada ul. Sportowej jest sporym utrudnieniem w centrum miasta dla kierowców.

- Na pojawiające się w opinii publicznej pytania dotyczące zakończenia inwestycji realizowanej przez PKP PLK - Budowa mostu kolejowego na rzece San informuje, że planowo otwarcie przejazdów pod mostem po obu stronach rzeki miało nastąpić do końca lutego, jednak ze względu na opóźnienia związane z warunkami atmosferycznymi wykonawca zwrócił się o wydłużenie terminu zajęcia pasa drogowego do końca kwietnia bieżącego roku - informuje Wojciech Bakun, prezydent Przemyśla.

Zgodnie z założeniami skrajnia pod mostem od strony starego miasta będzie wynosić 4,5 m, co pozwoli na przejazd pojazdów o dopuszczalnej wysokości normatywnej, czyli 4 metry, a od strony Zasania skrajnia wyniesie 3,5 m, co pozwoli na przejazd pojazdów o wysokości nieprzekraczającej 3 metry.

- Pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość na ostatnie trzy miesiące utrudnień w ruchu spowodowanym zamknięciem przejazdów - radzi W. Bakun.

Nowy most został wkomponowany pomiędzy dwie nitki starej przeprawy. Jedna nitka ma być kładką pieszo-rowerową, druga ma zostać wykorzystana na miejsce ekspozycyjne przez Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej. To ciekawe projekty, interesują przemyślan.

- Miasto będzie mogło przejąć jedną nitkę dopiero po zakończeniu tej inwestycji, a więc z końcem kwietnia, czeka nas również szukanie środków zewnętrznych na adaptację i wykonanie dokumentacji technicznej - wyjaśnia W. Bakun.