Sobotni mecz dla jarosławianek to mecz z tych o życie. Rywal czarno-niebieskich zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli, ale ma tylko punkt straty do zespołu z miasta nad Sanem. Wróćmy pamięcią do ostatniej kolejki. Jarosławianki po kiepskiej pierwszej połowie, w przerwie przeszły metamorfozę i pewnie pokonały Galiczanki, dzięki czemu przerwały passę porażek.
- W szatni trener udzielił nam dobrych wskazówek, pobudził nas - mówiła po meczu Hanna Szczotka.
Po tym zwycięstwie w Jarosławiu poprawiły się humory i wróciła nadzieja na spokojne utrzymanie. Kalisz co prawda przegrał z Zagłębiem, od ponad roku nikt w Polsce nie wygrał z miedziowymi, to wcześniejsze dwa mecze wygrał i włączył się w walkę o utrzymanie. Czarno-niebieskie najbliższy mecz muszą koniecznie wygrać, tylko takie rozstrzygnięcie zbuduje bezpieczny bufor nad Energą.
- Przed nami mecz o sześć punktów. Zespół z Kalisza z każdym meczem gra co raz pewniej, ale my gramy i mamy naszych wspaniałych kibiców. Skupiamy się jednak na sobie, na własnej grze. Kluczem do zwycięstwa będzie twarda gra w obronie i zimna głowa w ataku pozycyjnym. W tym meczu nie będzie żadnej kalkulacji, walczymy o zwycięstwo
- mówi Valiantsina Kozimur.
Jedno jest pewne kibice w jarosławskiej hali na pewno stworzą fantastyczna atmosferę, która jak pokazał mecz w Łańcucie, doda skrzydeł jarosławiankom i poniesie podopieczne Michała Kubisztala do jakże potrzebnego zwycięstwa. Początek meczu w sobotę o 16.
Na marginesie warto wspomnieć o wyróżnienia dla czarno-niebieskich za ostatnią serię gier. W siódemce kolejki znalazła się Weronika Kordowiecka i Sylwia Matuszczyk.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?