"Karpatki" nie były faworytem rywalizacji z Naftą i dwie porażki nie powinny nikogo dziwić. Jednak ich rozmiary nie wróżą drużynie z Podkarpacia sukcesu.
Rywalizacja na pilskim parkiecie rozpoczęła się od bardzo dobrej gry krośnianek. Trudna zagrywka i bardzo dobra gra w obronie drużyny trenera Stanisławczyka kompletnie zaskoczyła przeciwniczki. Na pierwszą przerwę techniczną nasz zespół schodził prowadząc 8:3, a na drugą 16:9. Gospodynie nie miały pomysłu na przełamanie i oddały pierwszego seta.
Niestety dobrej passy "karpatki" nie potrafiły podtrzymać. Zarówno w pierwszym jak i w drugim meczu nie udało im się już więcej ugrać i po dwóch meczach są bez wygranej.
Już jutro w Krośnie spotkanie nr 3 i ewentualnie w środę nr 4.
- Na pewno możemy wrócić do gry, pokazał to pierwszy set w Pile - mówi trener Karpat Dominik Stanisławczyk. - Jest warunek jednak - musimy zagrać na maksimum swoich możliwości.
W niedzielę krośnianki miały dzień wolny, ale już dziś odbędą trening w swojej hali. Okazję do ćwiczeń będą mieć też pilanki, które w poniedziałek rano miały stawić się w Krośnie.
Spotkanie nr 3 już jutro o godzinie 18.
PGNiG Nafta Piła - PWSZ Karpaty MOSiR KHS Krosno 3:1 (18:25, 25:12, 25:14, 25:14) i 3:0 (25:21, 25:19, 25:17)
Nafta: Kajzer, Hawryła, Kingsley, Paszek, Babicz, Wawrzyniak oraz Kuehn-Jarek (libero), Krawulska, Kudakova, Ward, Archangielska. Trener Wiesław Popik.
Karpaty: Nadziałek, Wajda, Duda, Słonecka (w niedz. w rezerwie), Mikołajewska, Grzegorczyk oraz Czekajska (libero), Brylińska (w niedz. w I składzie), Bałucka, Czarnowska (libero II), Beda. Trener Dominik Stanisławczyk.
Stan rywalizacji: 2-0 dla Nafty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"