MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orzeł Przeworsk zmazał plamę i pokonał Igloopol

Grzegorz Kostka
Radosław Strączek zdobywa bramkę dla Orła z rzutu karnego.
Radosław Strączek zdobywa bramkę dla Orła z rzutu karnego. GRZEGORZ KOSTKA
Gospodarze do meczu z Igloopolem przystąpili z mocnym postanowieniem zmazania plamy z Ropczyc i sztuka ta im w pełni się udała.

Pierwsze minuty należały do gości, którzy nie mając nic do stracenia odważnie zaatakowali bramkę Miłosza Lewandowskiego, jednak z tej przewagi nie wynikały żadne sytuacje pod bramkowe.

Miejscowi w 15 minucie powinni objąć prowadzenie lecz Krzysztof Mirek w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości strzelił nad poprzeczką. Chwilę później przed polem karnym sfaulowany został Mateusz Kocur. Sam pokrzywdzony wykonywał rzut wolny i trafił w słupek.

W 30 minucie w polu karnym Grzegorz Flasza sfaulował Krzysztofa Mirka co wzbudziło spore oburzenie u gości, twierdzących, że faulu nie było. Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Radosław Strączek.

Tuz przed przerwą Piotr Boratyn wykorzystał świetne dośrodkowanie Łukasza Kowala i było już 2-0 a chwilę później mogła paść bramka numer trzy. Marek Florek przejął piłkę na własnej połowie, przebiegł z nią prawie całe boisko mijając po drodze czterech rywali niczym tyczki slalomowe i będąc w polu karnym uderzył w boczną siatkę bramki.
Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia Kamila Machnika, które pewnie wyłapał Lewandowski. W odpowiedzi strzał Kocura z trudem na raty złapał Flasza.

Goście nie rezygnowali i w 63 min strzał Radosława Macnara z dystansu na róg wybił Lewandowski zaś chwile później strzał głowa Machnika ponownie wyłapał bramkarz Orła.

Co nie udało się gościom udało się miejscowym. Trójkowa akcja Chlastawa, Florek, Boratyn, zakończyła się trzecia bramką zdobytą przez tego ostatniego.

Gdy wydawało się, że mecz skończy się wynikiem 3-0, błąd popełnił Łukasz Kowal. Piłkę przejął Machnik, podał do Sebastiana Pisarka i ten z 16 metrów pokonał bramkarza miejscowych ustalając wynik meczu.

ORZEŁ PRZEWORSK - IGLOOPOL DĘBICA 3-1 (2-0)
1-0 Strączek (31-karny, po faulu Flaszy na Mirku), 2-0 Boratyn (43-głową, dośrodkowanie Kowala), 3-0 Boratyn (82-głową, dośrodkowanie Florka), 3-1 Pisarek (90+2, podanie Machnik).

ORZEŁ: Lewandowski - Broda, Łuczyk, Misiło, Kowal - Kocur, Strączek (72. Lasek), Bursztyka (46. Tworzydło) - Mirek (55. Chlastawa), Boratyn (86. Murawski), Florek.
IGLOOPOL: Flasza - Filipek (73. Hendzel), Brzostowski, Socha, Dzięgiel (73. Saletnik) - Chmiel, Czaja (58. Pisarek), Sujdak, Machnik - Janasiewicz, Macnar.
SĘDZIOWALI Paweł Mokrzycki oraz Krzysztof Bomba i Edward Jakub (Mielec) ŻÓŁTE KARTKI: Łuczyk, Misiło, Strączek - Flasza, Czaja, Sujdak, Macnar WIDZÓW: 400.

Więcej w poniedziałek w Nowinach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24