Ośmiu krośnian odpowie za bójkę przed dyskoteką

Do awantury doszło w ostatnią niedzielę września przed jednym z lokali w Rymanowie Zdroju.

Krośnianie przyjechali na miejsce dwoma samochodami. Doszło do bijatyki z uczestnikami dyskoteki, napastnicy poturbowali pięć osób, po czym odjechali.

Wezwane na miejsce pogotowie zabrało do szpitala dwie osoby. Po badaniach okazało się, że 27-latek ma rozcięty łuk brwiowy, a 21 latek - złamane dwa przednie zęby.

Jak ustalili policjanci sprawcami pobicia było ośmiu mieszkańców Krosna, w wieku od 19 do 25 lat. We wtorek sześciu z nich zostało zatrzymanych.
- Czterej podejrzani przyznali się do udziału w przestępstwie i po przesłuchaniu zostali zwolnieni - informuje Marek Cecuła, rzecznik KMP w Krośnie. - Ich dwaj koledzy w wieku 22 i 25 lat wybrali inny wariant obrony i zaprzeczyli, aby brali udział w pobiciu. W tej sytuacji, dla zapewnienia prawidłowego toku postępowania, obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Trwają czynności, zmierzające do zatrzymania dwóch ostatnich sprawców, 22-latka, który zniknął ze swojego miejsca zamieszkania i 19-latka, studiującego na jednej z uczelni w Krakowie.

Młodzi ludzie staną przed sądem. Za udział w pobiciu, wszystkim sprawcom grozi do 3 lat pozbawienia wolności.