Ostatni odcinek S19, z Dukli do granicy ze Słowacją w Barwinku, w fazie przygotowań. Trwają badania geologiczne. Budowa będzie trudna.

- Obecnie prowadzone prace przygotowawcze skupiają się na zakończeniu badań geologicznych wykonywanych w ramach koncepcji programowej – informuje Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Odcinek z Dukli do Barwinka jest jednym z trudniejszych, ze względu na budowę geologiczną terenu i uwarunkowania środowiskowe. Na 18-kilometrowym odcinku zaplanowano w ramach robót geologicznych prawie 23 kilometry otworów badawczych.

- Pomimo, że zakres prac jest ogromny, a teren trudny pod względem logistyki maszyn, prace geologiczne zmierzają ku końcowi – mówi Joanna Rarus.

W kolejnym etapie zakończone zostanie opracowywanie dokumentacji, co wraz z jej odbiorem, planowane jest na przełom drugiego i trzeciego kwartału tego roku.

Odcinek S19 z Dukli do Barwinka jest jednym z czterech (najdłuższym) realizowanych na terenie powiatu krośnieńskiego. W połowie roku planowane jest ogłoszenie przetargu na realizację w systemie „projektuj i buduj” liczącego 12,5 km odcinka z Domaradza do Iskrzyni. GDDKiA zebrała już oferty na budowę odcinków S19 z Iskrzyni do Miejsca Piastowego (10,1 km) i z Miejsca Piastowego do Dukli (10,1 km), ale jeszcze nie wyłoniła wykonawców inwestycji.

ZOBACZ: Tak ma wyglądać S19 Rzeszów-Babica z tunelem