Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osuwisko zabrało im domy. Teraz będą mieszkać w kontenerach

Beata Terczyńska
Krystyna Siuta z Żarnowej: Dom pęka coraz bardziej. Już do nie go nie wrócę.
Krystyna Siuta z Żarnowej: Dom pęka coraz bardziej. Już do nie go nie wrócę. Fot. Krystyna Baranowska
Krystyna Siuta z Żarnowej wciąż ma w uszach potworny huk, kiedy kawał zbocza za jej domem oderwał się i runął. Osuwająca się ziemia zabrała rodzinie dorobek życia. Dla takich ludzi powstaną kontenery mieszkalne.

Możesz pomóc poszkodowanym przez osuwiska? Zadzwoń na numer 17 867-22-34 lub napisz na adres e-mail: [email protected].

- To było w Boże Ciało, ok.18.30, po burzy. Pamiętam ogromny huk, trzask, wirujące w powietrzu dachówki, tumany kurzu i błota z lawiny ziemi, która napierała na nas z góry - mówi z żalem w sercu pan Stanisław Siuta z Żarnowej pokazując nam spore, oberwane zbocze z boku domu.

Ziemia zabierała i spychała z sobą wszystko, co napotkała. Rozsypała w drobny mak garaże, zniszczyła dwa samochody. Kłębiła w sobie drzewa wyrwane z korzeniami, zabrała koparkę, brony. Zwały zatrzymały się w połowie stodoły przed domem. Dookoła wszędzie widać wielkie uskoki i progi ziemi.

- Pamiętam, że syn z mężem ratowali trzeci samochód, który lawina spychała spod zbocza. Tak się o nich bałam. Dzięki Bogu, że wszyscy żyjemy - mówi pani Krystyna. - Nigdy tu takiego kataklizmu nie było.

Ziemia ciągle się osuwa

Dodaje, że po osuwisku na domu pojawiły się tylko rysy. Teraz są duże szczeliny. Przy wejściu szerokie nawet na 10 cm. Aż dziwne, że piętrowy budynek jeszcze stoi. Ziemia wciąż się osuwa. Nie mogą tu już mieszkać. Nie będą się mogli tu nawet odbudować. Niedawno w piętrowym domu rodzina wstawiła nowe okna, zrobiła centralne, miał być wymieniany dach. Cała praca i pieniądze na marne... Meble, sprzęty, ubrania, pomogli uratować sąsiedzi. Po całej wsi są porozwożone. Póki co Siutowie znaleźli schronienie w pustym domu znajomego w Gliniku. Na jakiś czas. A co dalej?

- Dom był ubezpieczony, ale to nie wystarczy na odbudowę. W dodatku gdzie? Skąd weźmiemy działkę? Kto nam pomoże? - pytają wiedząc, że w podobnej sytuacji znalazło się wiele rodzin z okolic.

Uszkodzone 232 budynki

- To dramat, jakiego nigdy nie przeżywaliśmy. Oprócz powodzi mamy osuwiska, które uszkodziły 232 budynki w powiecie. A ziemia wciąż pracuje, bo jest tak namoknięta. Codziennie mamy zgłoszenie o kolejnym osuwisku - mówi Robert Godek, starosta strzyżowski.

Dotąd ewakuowano ludzi z 47 budynków. Dotyczy to 50 rodzin (142 osób). Ci, którzy stracili dach nad głową, znaleźli schronienie u bliskich, w szkołach, domu ludowym. Starosta wystąpił do wojewody o 16 kontenerów mieszkalnych.

- To byłoby tymczasowe rozwiązanie. Będziemy szukali lokum docelowego, działek. Na szczęście większość poszkodowanych ma ubezpieczone domy. Jeśli na przykład rodzina dostałaby 100 tys. zł, a drugie tyle lub więcej pomocy rządowej, to już udałoby się pewnie odbudować dom - mówi starosta.

Oczekiwanie na pieniądze może jednak potrwać. Na razie ludzie dostają doraźną pomoc z Caritasu (ok. 1 - 4 tys. zł) i ośrodków pomocy społecznej. I mają jeszcze jeden problem. Właściciele uszkodzonych i zagrożonych budynków muszą do ok. 20 sierpnia rozebrać budynki lub sporządzić specjalistyczne ekspertyzy stanu technicznego. Z uwzględnieniem geologicznych uwarunkowań podłoża. A to kosztuje od 5 do 20 tys. zł z rozbiórką.

- Nie stać ich na to. Dlatego wystąpiłem do wojewody, żeby z urzędu zlecona została ekspertyza zbiorcza wszystkich przypadków i by ludzie nie płacili także za rozbiórkę - mówi starosta Godek.
Poprosił także głównego geologa kraju o pomoc. Brakuje bowiem specjalistów, a pracy sporo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24