Pan Leś organizuje dzieciom wakacje

- W przeszłości byłem opiekunem społecznym. Uważam, że nie ma dzieci złych, nie maja tylko zajęcia. Staram się załatwić dla tych biedniejszych dzieci bilety na basen, czy do kina z Urzędu Miasta. Dzięki temu dzieci poznały prezydenta miasta - mówi pan Leś.

Zbiórka pod blokiem

W każdy czwartek dzieci zbierają się pod blokiem pana Franciszka i wraz ze swoim opiekunem idą za zajęcia komputerowe do KANY. Tam mogą nauczyć się obsługi komputera i skorzystać z internetu.

Na osiedlu Kusocinskiego i Solskiego wszyscy znają pana Lesia. Wśród mieszkańców osiedla cieszy się on nieposzlakowaną opinią i szacunkiem.

Pod dobra opieką

Rodzice cieszą się, że dzieci maję dodatkowe zajęcia podczas wakacji, że mogą spędzić w sposób aktywny i pożyteczny. Ponadto rodzice są spokojni, że ich pociechom nic się nie stanie, bowiem są pod dobra opieką.

- Zazwyczaj to pod blokiem gramy w piłkę albo biegamy. Teraz możemy iść na basen albo na komputery - mówi zadowolony Patryk.

84-letni Franciszek Leś, od ponad 30 lat jest członkiem Rady Osiedla Kusocińskiego i wraz z radą organizują dla dzieci zawody sportowe - w piłką nożną, siatkówkę. Turnieje odbywają się obiektach MOSiR.