Panie z Podkarpacia są przedsiębiorcze

Wśród pań, które postawiły na własny biznes, jest Eunika Pareniak. Po szkole średniej od razu załapała się do pracy. Problem w tym, że na etat nigdy nie mogła liczyć. Postanowiła więc, że sama go sobie stworzy. Sięgnęła po pieniądze z urzędu pracy na założenie własnej firmy i otworzyła salon fryzjerski. Nietypowy, bo mobilny.

- Firmę prowadzę od 2013 roku, gdy na rynku tego rodzaju działalność była nowością. Poza tym dla początkującego przedsiębiorcy to wręcz doskonałe rozwiązanie. Odpadają bowiem koszty związane z utrzymaniem lokalu. Dopiero teraz, gdy mogę liczyć na stałych klientów, zdecydowałam się na założenie stacjonarnego zakładu fryzjerskiego. Zamierzam go łączyć z działalnością mobilną - tłumaczy Eunika Pareniak, właścicielka Mobil Fryzu.

Z raportu wywiadowni gospodarczej Bisnode Polska w Warszawie, przygotowanego specjalnie dla Nowin, wynika, że obecnie na Podkarpaciu ponad 2 tys. kobiet to właścicielki salonów fryzjerskich i kosmetycznych. Panie chcą po prostu zarabiać na biznesie, który jest związany z ich zainteresowaniami. - Już w podstawówce robiłam lalkom fryzury - uśmiecha się pani Eunika.

- Później podcinałam włosy moim koleżankom. Wszystko jednak zaczęło się od mojego taty, który strzygł swoich kolegów. To dzięki niemu poczułam, że z fryzjerstwem chciałabym związać swoją przyszłość. Zawodu uczyłam się w szkole średniej, a praktycznych umiejętności - w różnych zakładach fryzjerskich w Rzeszowie - mówi właścicielka Mobil Fryzu.

Czym jednak można tłumaczyć popularność sklepów spożywczych wśród naszych pań? To branża, która zajmuje wysokie, bo pierwsze, miejsce w rankingu Bisnode Polska.

- Wydaje się, że to bardzo logiczny krok. Pozwala na bardzo szybkie przejście na swoje. Co istotne, obarczone jest niewielkim ryzykiem. Na początku nie wymaga też ogromnych nakładów finansowych. Przede wszystkim - stanowi doskonałą szkołę zarządzania i kontaktu z klientem - podkreśla Tomasz Starzyk z Bisnode Polska.

Poza sprzedażą detaliczną kobiety najchętniej zakładają firmy usługowe - zakłady fryzjerskie oraz punkty ubezpieczeniowe. Spora liczba pań prowadzi również przychodnie specjalistyczne i lokale gastronomiczne. Choć liczba kobiet, które biorą sprawy w swoje ręce i zakładają własne firmy z każdym rokiem rośnie, to ten wzrost nie jest aż tak duży.

- Pod względem twardych danych liczbowych w województwie podkarpackim notuje się ponad 37 tys. firm będących własnością kobiet. To stawia województwo na 6. miejscu od końca. Wyżej znajduje się m.in. województwo lubelskie, a poniżej warmińsko-mazurskie, świętokrzyskie, lubuskie, podlaskie i opolskie. Te dane jednak nie oddają rzeczywistości. Podkarpacie jest znacznie mniejsze i mniej liczebne od zajmujących pierwsze miejsca województw: mazowieckiego, śląskiego czy wielkopolskiego. Warto przy okazji zauważyć, że na Podkarpaciu udział procentowy pań pełniących funkcję prezesa, zasiadających w zarządach spółek jest bardzo zbieżny z tym odnotowanym w innych regionach - zaznacza Starzyk.