Fani obu drużyn doskonale pamiętają batalię, jaką stoczyły one o brązowy medal minionego sezonu. Zwycięsko wyszła z niej Asseco Resovia. Jak będzie jutro? Zawiercianie w premierze ligi przegrali w Olsztynie z Indykpolem AZS-em 1:3. Mecz drugiej kolejki z beniaminkiem z Częstochowy przełożyli na 11 listopada, bo grali w Sosnowcu pierwsze spotkanie 1/32 finału Pucharu CEV. Rozbili w nim austriacki TSV Raiffeisen Hartberg 3:0. W sobotę zameldują się w Rzeszowie, a w niedzielę stoczą bój z resoviakami. Wyraźnego faworyta brak, choć rzeszowianie po zwycięstwie 3:0 w Suwałkach poprawili sobie humory, bo nie były najlepsze po premierowej porażce z Projektem Warszawa.
Michał Szalacha, środkowy ekipy z Zawiercia nie owija w bawełnę, tylko otwarcie mówi, że celem Warty będzie w niedzielę zwycięstwo na Podpromiu.
Trudno zapomnieć o tym, co się wydarzyło, ale nie ze względu na miejsce, gdzie się to zdarzyło, ale na to z jakim zespołem. Jeżeli więc zobaczymy te twarze po drugiej stronie siatki, to mam nadzieję, że będziemy chcieli się zrewanżować
– mówi przed niedzielnym spotkaniem Szalacha.
Nie zagraliśmy najlepiej pierwszego spotkania. Będziemy chcieli zatrzeć złe wrażenie po pierwszej kolejce i zrobimy wszystko, żeby wygrać w Rzeszowie. Chcemy wygrać, ale nie spodziewałbym się meczu na śmierć i życie. Bardziej myślę, że wszyscy są nastawieni, żeby zagrać jak najlepiej i po prostu zwyciężyć. Trzeba dać swoje 110 procent, żeby powstrzymać ich środek
- dodaje zawodnik z Zawiercia.
W Resovii - chyba już ostatni raz pauzował jeszcze będzie Stephen Boyer, który leczy kontuzję, jakiej się w niefortunny sposób nabawił - ale zawiercianie także mają problemy zdrowotne. W drużynie Michała Winiarskiego w obu meczach - ligowym i pucharowym - nie wystąpili dwaj czołowi zawodnicy: Trevor Clevenot z powodu choroby oraz Mateusz Bieniek, który zmaga się z kontuzją.
Oba zespoły dysponują jednak takim potencjałem kadrowym, że radzą sobie bez tych gwiazd, choć z nimi byłoby im z pewnością łatwiej.
Mecz na Podpromiu rozpocznie się w niedzielę o godzinie 14.45. Sprzedaż biletów online prowadzona jest przez serwis bilety.assecoresovia.pl i potrwa do soboty (28 października). W dniu meczowym bilety będą dostępne w sklepiku klubowym w Hali Podpromie od godziny 12:45. Emocje gwarantowane, bo to przecież hit kolejki.
Na boisku rywalizować będą obie drużyny, a na trybunach fani obu zespołów. Grupa kibiców z Zawiercia jest bardzo dobrze zorganizowana i głośna. "W niedzielę o 8.30 ruszamy na Podkarpacie!!! Przed meczem planujemy ponaddwugodzinny czas wolny na rzeszowskim rynku i tutaj niedzielny obiad. Posileni ruszymy "drzeć ryja" na Podpromie" - czytamy na Facebooku Aluron CMC Warty.
Warto dodać, że w drużynie drugiej kolejki PlusLigi znaleźli się z Asseco Resovii Jakub Kochanowski i Paweł Zatorski, a Torey Defalco wybrany został do drugiej drużyny.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji