Sanoczanie nie mieli najmniejszych kłopotów z pokonaniem rywali. Już pierwsza tercja pokazała, kto będzie rozdawał karty. W 9. minucie było 3-0, a kolejne bramki były kwestią czasu. W II odsłonie goście nie potrafili pokonać bramkarza miejscowych, pomimo że oddali na jego bramkę aż 26 strzałów. Niemoc przełamał w 49. minucie Martin Vozdecky, który w tym dniu łącznie zdobył dwie bramki i przy dwóch kolejnych asystował.
KTH Krynica - Ciarko PBS Bank Sanok 0-7 (0-5, 0-0, 0-2)
0-1 Danton (4, Kostecki, Wilusz),
0-2 Vozdecky (6, Hudec, Sinagl),
0-3 Hudec (9, Richter, Vozdecky),
0-4 Strzyżowski (17, Kloz, Danton),
0-5 Sinagl (19 w przewadze, Vozdecky, Richter),
0-6 Vozdecky (49 w przewadze, Richter, Mahbod),
0-7 Kostecki (60, Wilusz, Besch).
Krynica: Janin, Skórski - Kruczek, Myjak; Dudzik, Gimiński; Pach, Zieliński - Pesta, Kisielewski, Kozak; Zabawa, Majoch, Bryła; Maczuga, Cieślicki, Leśniak. Trener Robert Błażowski.
Ciarko PBS: Murray, Raszka - Richter, Hudec; Pociecha, Besch; Rąpała, Kloz; Dolny - Vozdecky, Mahbod, Sinagl; Kostecki, Wilusz, Danton; Strzyżowski, Zapała, Biały; Mermer, H. Demkowicz, R. Ćwikła. Trener Miroslav Frycer.
Sędziował Pachucki (Gdańsk). Kary: 16 minut - 8 minut. Widzów 600.
POZOSTAŁE WYNIKI: Podhale - Cracovia 2-3 (0-2, 2-1, 0-0), Polonia - Katowice 5-2 (3-2, 1-0, 1-0), GKS Tychy - GKS Jastrzębie 4-2 (1-0, 1-1, 2-1).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"