Podczas imprezy odbyło się uroczyste ślubowanie jego członków oraz pasowanie na morsów, tych osób które po raz pierwszy zdecydowały się na zimną kąpiel. Certyfikaty wręczał Neptun.
Impreza na Starówce przyciągnęła nie tylko odważnych, którzy nie bali się wejść do lodowatej wody, ale także spore grono obserwatorów, którzy dopingowali śmiałków.
Organizatorzy zaprosili też zaprzyjaźnione "foczki" i "morsy" z Rzeszowa, Mielca i Jasła.
Pierwsze Krośnieńskie Morsowanie trwało ponad dwie godziny. Wszyscy chętni mogli zanurzyć się w ustawionym na płycie Rynku basenie napełnionym wodą do głębokości ok. 80 centymetrów.
- Cieszę się, że nie tylko morsy weszły do wody, ale udało nam się także skłonić do spontanicznej kąpieli także osoby, które przyszły jedynie z zamiarem obserwowania naszej zabawy - mówi Kazimierz Antkiewicz, założyciel Klubu Morsy Krosno.
Nie zabrakło innych atrakcji. Można było się rozgrzać porcją darmowej grochówki. Organizatorzy częstowali też gorącą herbatą i jabłkami. A paniom wręczali kwiaty z okazji Dnia Kobiet.
Na zakończenie, już po zmroku odbył się pokaz chodzenia po rozżarzonych węglach. - Wbrew pozorom taki spacer jest bezpieczny - mówi Antkiewicz. - Trzeba tylko wiedzieć jak stawiać kroki.
Krośnieńskie morsy zapowiadają kolejne imprezy i zapraszają na cotygodniowe pławienie się w rzece. Spotkania odbywają się w zakolu Wisłoka, nieopodal krytych kortów przy ul. Bursaki, w każdą niedzielę o godz. 10.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
