Do wypadku doszło przed godziną 11 na jednej z prywatnych posesji w Domacynach. Z dotychczasowych policyjnych ustaleń wynika, że dwuletni chłopczyk najprawdopodobniej zbyt blisko podszedł do psa uwiązanego przy budzie. Zwierzę rzuciło się na dziecko, przewróciło je i pogryzło. Jak się dowiedzieliśmy, dziecko ma rany w rejonie czubka głowy, z tyłu oraz w okolicach oczu. Obrażenia te na szczęście nie zagrażają życiu dziecka.
W czasie, kiedy doszło do tego nieszczęśliwego zdarzenia na posesji chłopiec przebywał pod opieką matki (oboje tam mieszkają).
ZOBACZ FILM Z AKCJI RATUNKOWEJ
Na miejsce po zgłoszeniu dotarł zespół ratownictwa medycznego z Tarnobrzega, ale podjęto decyzję, że chłopiec powinien trafić do szpitala klinicznego w Rzeszowie.
Do transportu zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z bazy HEMS w Kielcach, helikopter zabrał dziecko i wyruszył do Rzeszowa.
Okoliczności wypadku będą ustalać policjanci.
Zobacz też: Wilczy terror w Wołkowyi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?