Łańcuccy funkcjonariusze patrolujący ostatniej nocy ulice miasta zauważyli volkswagena polo, który nie zatrzymał się na skrzyżowaniu, pomimo świecącego się czerwonego światła. Pojechali za nim, ale kierujący volkswagenem dopiero po pewnym czasie zatrzymał pojazd, pomimo użytych sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
Już na początku policjanci zauważyli, że w samochodzie znajduje się 6 osób, czyli więcej, niż pojazd może przewozić. Kierowca pojazdu usiłował wylegitymować się dokumentami jednego z pasażerów. Jak się okazało, podczas sprawdzenia kierującego, posiada on czynny zakaz prowadzenia pojazdów, wydany przez sąd. W trakcie kontroli funkcjonariusz poczuł od niego zapach alkoholu, przeprowadzone badanie wykazało stan nietrzeźwości - 1,36 promila alkoholu w organizmie.
Podczas przeprowadzania kontroli jeden z pasażerów zatrzymanego pojazdu wysiadł i wszedł na jezdnię, pomimo przejeżdżających samochodów. Nie reagował na polecenia policjantów, nakazujących mu zejście z drogi. Wobec istniejącego zagrożenia, jakie sam sobie stworzył, został izolowany w Izbie Wytrzeźwień w Rzeszowie - był w stanie nietrzeźwości, miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Zarówno kierowca, jak i pasażerowie są mieszkańcami powiatu leżajskiego. Przeciwko winnym przestępstw i wykroczeń Komenda Policji w Łańcucie skieruje sprawy do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem
- Zapendowska nie pokazuje się już publicznie. Jej ostatnie zdjęcie trafiło do sieci
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]