Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca ciężarówki pędził środkiem drogi, w końcu wjechał do fosy. Próbował uciec, zatrzymał go strażak [ZDJĘCIA]

GM
Sytuacja była na tyle groźna, że jedna z kierujących, w obawie o swoje życie, widząc nadjeżdżającą zygzakiem ciężarówkę, zjechała na pobocze, wysiadła razem z pasażerką i obie odbiegły od auta na bezpieczną odległość.
Sytuacja była na tyle groźna, że jedna z kierujących, w obawie o swoje życie, widząc nadjeżdżającą zygzakiem ciężarówkę, zjechała na pobocze, wysiadła razem z pasażerką i obie odbiegły od auta na bezpieczną odległość. KPP Jasło
Mieszkaniec Rzeszowa odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Do zatrzymania mężczyzny przyczyniła się wzorowa postawa strażaka PSP Jasło, który powiadomił Policję i zabrał kierującemu kluczyki. Kierowca ciężarowego volvo miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek na drodze wojewódzkiej nr 992 w miejscowości Łężyny. Około godz. 19.30 kierujący ciężarowym volvo z przyczepą, podczas włączania się do ruchu wymusił pierwszeństwo na jadącej w kierunku Nowego Żmigrodu osobowej toyocie. Pojazdem podróżował 37-letni strażak PSP Jasło wraz z córkami. Mężczyzna omal nie zderzył się z ciężarówką, która wyjechała tuż przed jego pojazd, jednak dzięki szybkiej reakcji, zdołał wyhamować. O zaistniałej sytuacji powiadomił dyspozytora numeru alarmowego 112, po czym kontynuował jazdę za samochodem ciężarowym próbując go zatrzymać.

Kierujący ciężarówką nie liczył się z innymi uczestnikami ruchu drogowego. Wyjeżdżając na drogę wojewódzką o mało nie doprowadził do wypadku wymuszając pierwszeństwo oraz zahaczył o znak drogowy. Nie mógł utrzymać samochodu na swoim pasie ruchu. Jadąc w kierunku Nowego Żmigrodu zjeżdżał na lewy pas, zmuszając jadące z przeciwnego kierunku samochody do usuwania się z drogi. Sytuacja była na tyle groźna, że jedna z kierujących, w obawie o swoje życie, widząc nadjeżdżającą zygzakiem ciężarówkę, zjechała na pobocze, wysiadła razem z pasażerką i obie odbiegły od auta na bezpieczną odległość.

Kierujący ciężarówką, 51-letni mieszkaniec Rzeszowa, w pewnym momencie stracił kontrolę nad zestawem pojazdów, w wyniku czego przyczepa znalazła się w rowie. Mimo tego usiłował dalej kontynuować jazdę. Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji jadącego za nim strażaka, mężczyzna został zatrzymany. 37-latek odebrał kompletnie pijanemu kierowcy kluczyki oraz zawiadomili Policję. Pilnował także nietrzeźwego, do czasu przybycia funkcjonariuszy.

Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało, że 51-letni mieszkaniec Rzeszowa miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Teraz nietrzeźwy kierowca za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Słowa uznania należą się 37-letniemu strażakowi, który wykazał się wzorową obywatelską postawą.


Pijany kierowca potrącił rowerzystów. Nagranie z miejsca wypadku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24