Pijany kierowca zabił pieszego na przejściu. Miał 2,6 promila alkoholu

Do tragedii doszło na alei Jana Pawła II w Stalowej Woli (fragment drogi krajowej nr 77). Kierujący skodą octavią potrącił 74-letniego mężczyznę przechodzącego przez oznakowane przejście dla pieszych.

Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia.

Pieszy został przewieziony do szpitala. Niestety, jego życia nie udało się uratować.

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego wypadku. Ustalili miejsce zaparkowania pojazdu i kierowcę samochodu. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna był pijany, miał 2,6 promila alkoholu w organizmie.

Aktualizacja z godz. 18:33

‎Siła uderzenia była tak duża, że pieszy został odrzucony dwadzieścia metrów od przejścia. Kierowca nie zatrzymał się. Szybko odjechał, gubiąc jednak po drodze tablicę rejestracyjną. Na jezdni leżały porozrzucane kromki chleba, który mężczyzna zakupił chwilę wcześniej.

Rannemu leżącemu na jezdni pomocy medycznej udzielała wracająca z pracy pielęgniarka. 74-latek doznał licznych obrażeń wewnętrznych i złamań oraz urazu głowy. Zmarł w szpitalu w Stalowej Woli, mimo wysiłków lekarzy. Policjanci szybko ustalili miejsce zaparkowania pojazdu i jego kierowcę.

Okazał się nim 42-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. To trzynaście razy więcej od maksymalnie dopuszczalnej dawki. Trafił do aresztu. Grozi mu od 9 miesięcy do 12 lat więzienia.

W odnalezieniu sprawcy potrącenia 74-letniego mężczyzny policjantom pomogła tablica rejestracyjna, która odpadła od skody octavii.