Piłka ręczna. Powalczyć o jak najlepszy wynik, Handball JKS jedzie do Lublina

Czarno-niebieskie w dwóch seriach gier ugrały cztery punkty i mogą chyba być zadowolone ze startu rozgrywek. W niedziele czeka je bardzo ciężki pojedynek. Jarosławska ekipa zawita do lubelskiej hali. Ekipa FunFloor w pierwszej serii pokonała Galiczankę Lwów 37:25, a następnie wysoko wygrała z Energą w Kaliszu 34:18 i obok Kobierek i Zagłębia, nie straciła jeszcze punktu. W Lublinie chcieliby w tym sezonie dobrać się do skóry Zagłębiu, więc nie dopuszczają do siebie nawet myśli o stracie punktów z JKS-em. Nasz zespół będzie musiał przede wszystkim powstrzymać dobrze znaną w Jarosławiu Magdę Balsam, która ma już na koncie dziesięć trafień. Już samo to pokazuje jak ciężki będzie to mecz dla zespołu z miasta nad Sanem.

- Przed nami bardzo ciężki przeciwnik. Lublin aspiruje w tym sezonie do Mistrzostwa Polski. Nie będzie to łatwy mecz, z czego zdajemy sobie sprawę. Jednakże miło będzie wrócić do Lublina gdzie stawiało się pierwsze kroki w piłce ręcznej. Będziemy walczyć o każdą bramkę i każdy możliwy punkt

- mówi Edyta Byzdra, zawodniczka jarosławianek, a prywatnie młodsza siostra grającej w Lublinie Kingi Achruk.

Co ciekawe mama obu pań Małgorzata Byzdra to zdobywczyni brązowego medalu Mistrzostw Polski w 1997 roku, a wywalczyła go barwach… JKS-u. Jarosławianki po zwycięstwie nad Piotrcovią, do Lublina jadą powalczyć o jak najlepszy wynik, a że ambicji im na pewno nie zabraknie, zapowiada się ciekawe spotkanie - Może nam czegoś zabraknąć, ale na pewno nie zabraknie nam charakteru, woli walki - mówił trener Michał Kubisztal, po meczu z Piotrcovią.

Początek meczu w niedzielę o 16.00. Transmisja na platformie emocje.tv.