Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarz Stali ma założone 4 szwy

Tomasz Ryzner
Tomasz Margol miał pecha w niedzielnym meczu.
Tomasz Margol miał pecha w niedzielnym meczu. Krzysztof Kapica
Tylko niespełna 30 minut przeciw Zniczowi Pruszków zagrał Tomasz Margol. Pomocnik Stali Sandeco Rzeszów jeszcze czasie meczu musiał jechać do szpitala.

Do kontuzji doszło wskutek zderzenia pomocnika "biało-niebieskich" ze swoim kolegą z obrony Piotrem Klepczarkiem.

- Oślepiło mnie trochę słońce, skoczyłem do piłki raz, potem drugi i wprawdzie usłyszałem "moja", ale nie jestem z Piotrkiem jeszcze do końca zgrany i doszło do niepotrzebnego zderzenia - wyjaśnia piłkarz Stali, którego w 27. minucie zastąpił Łukasz Krzysztoń.

Sam poszkodowany pojechał do szpitala, gdzie założono mu cztery szwy.
- Skóra pękła mi od łuku brwiowego w górę. Nie jest to wielka rana, do żadnego wstrząśnienia mózgu nie doszło. Pewnie będę trenował, ale trzeba będzie też uważać - dodał zawodnik, który zapewnia, że przegrana ze Zniczem (0-1) nie zdołuje drużyny.

- Wesoło nie jest, sytuacja w tabeli mówi sam za siebie, jednak to dopiero początek wiosennych meczów i nie ma sensu się załamywać. Oczywiści w grze jest sporo do poprawy, ale prawda jest i taka, że ten Znicz był w naszym zasięgu - zakończył gracz Stali..

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24