Piłkarze Partyzanta Targowiska zagrają w Karpatach Krosno

Jego właściciel Paweł Malinowski do zarządu krośnieńskiego klubu wprowadził swojego zaufanego człowieka - Marka Sokoła, byłego zawodnika Karpat, a ostatnio dyrektora sportowego Partyzanta.

- Coś nowego będzie na treningu, ale z nikim nie jesteśmy jeszcze dogadani na sto procent. Chcemy wzmocnić każdą formację, pozyskać co najmniej 4-5 zawodników - mówi Michał Habrat, prezes Karpat.

Zespół Tomasza Wacka spotyka się po raz pierwszy dziś o godz. 17.

Lista siedmiu
Wśród niedawnych piłkarzy z Targowisk pod uwagę brani są bramkarz Mateusz Krawczyk, obrońcy Sylwester Sikorski i Michał Zajdel, pomocnicy Rafał Nikody, Mateusz Świechowski i Artur Wierdak oraz napastnik Ireneusz Zarzyka.

Problem w tym, że dwaj z nich mają też propozycję z II ligi - Sikorski ze Stali Stalowa Wola, a Świechowski z Resovii.

- Największy problem będziemy mieć w ataku, nawet gdyby wrócił do nas Irek, a na pewno zostanie Bartek Buczek, to i tak musimy wzmocnić tę formację, bo menedżer Kamila Radulja szuka mu nowego klubu - dodaje Habrat.

Cel: czub tabeli
Wobec tak sporych wzmocnień klubów szukać muszą wychowankowie - Damian Albrycht, Damian Garlak, Sebastian Meier oraz Paweł Tomkiewicz.

Na razie w Krośnie nikt nie mówi o awansie.
- Po pierwszej rundzie mamy być w czubie tabeli z niewielką stratą do lidera, by wiosną móc określić cele - kończy prezes Karpat.

Więcej informacji z obozów naszych III-ligowców w poniedziałkowych Nowinach