Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa. PGE Stal Mielec pokonała Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Rafał Strączek obronił dwa rzuty karne

kostek
Stal Mielec kontynuuje serie meczy bez porażki na własnym stadionie.
Stal Mielec kontynuuje serie meczy bez porażki na własnym stadionie. Krzysztof Kapica
Stal meczem z beniaminkiem z Niecieczy, chciała udanie zakończyć rok 2021 na swoim stadionie i kontynuować passę meczów bez porażki przed własną publicznością. Zadanie to wykonała a emocji w meczu nie brakowało.

Pierwsze minuty ku zaskoczeniu wszystkich należały do gości, którzy jednak nie potrafili zagrozić bramce Rafała Strączka. Z czasem powolutku do głosu zaczęła dochodzić Stal. Sygnał do ataku dał Krystian Getinger, który chciał dośrodkować, a omal nie zaskoczył bramkarza gości. Chwilę później w środek bramki z dystansu uderzył Fabian Piasecki. W końcu miejscowi swoją przewagę udokumentowali golem. Koki Hinokio zagrał prostopadłą piłkę do wychodzącego na czystą pozycję wspomnianego już Piaseckiego, a ten strzałem obok wychodzącego bramkarza przyjezdnych, otworzył wynik spotkania. Napastnik Stali niemiał zamiaru poprzestać na tym jednym golu i pięć minut później próbował zaskoczyć Tomasza Loske, strzałem w długi róg z narożnika pola karnego.

Gdy wydawało się, że to miejscowi są blisko zdobycia kolejnego gola, przed szansą na wyrównanie stanęła Termalica. Po rzucie rożnym głową strzelał Wiktor Biedrzycki, a próbującego wybijać piłkę z przed linii bramkowej Krystiana Getingera, piłka trafiła w rękę. Za to zagranie obrońca gospodarzy obejrzał czerwony kartonik, a Piotr Wlazło ustawił piłkę na jedenastym metrze. Strzał zawodnik gości pewnie złapał Rafał Strączek. Chwilę później ten sam zawodnik przyjezdnych sprawdził czujność bramkarza Stali, próbując szczęścia strzałem z dystansu.

Druga połowa mogła rozpocząć się od gola wyrównującego dla Bruk-Betu. W polu karnym Marcin Wasielewski został wycięty przez Bizhidara Chorbadzhiyskiego. Arbiter po raz drugi wskazał na wapno. Stal jednak miała Rafała Strączka, któremu nie straszne w piątkowy wieczór były rzuty karne. Bramkarz gospodarzy tym razem zatrzymał strzał Murisa Mesanovica. Goście atakowali, jednak defensywa Stali spisywała się bardzo dobrze, a jak już zdołali oddać celny strzał to na posterunku był bohater meczu, Rafał Strączek. Stal nie tylko się broniła, od czasu do czasu próbowała atakować. Po jednym z dośrodkowań ładnie głową uderzył Mateusz Żyro, jednak Tomasz Loska popisał się piękną interwencją. przedłużając nadzieje gości na korzystny wynik. Do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie i gospodarze mogli cieszyć się z kolejnego zwycięstwa na własnym stadionie.

PGE Stal Mielec - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Piasecki 21.

Stal: Strączek ż - Żyro ż, Chorbadzhiyski, Matras, Flis, Getinger cz [39-zagranie ręką] - Sitek (87 De Amo), Tomasiewicz, Hinokio (69 Urbańczyk), Mak (59 Granlund) – Piasecki (87 Szczutowski). Trener Adam Majewski.

Bruk-Bet: Loska - Putivtcev, Biedrzycki, Modelski - Wasielewski, Wlazło, Hubinek ż (65 Gergel), Grzybek ż (75 Zeman) - Stefanik, Śpiewak, Mesanovic. Trener Mariusz Lewandowski.

Sędziował Jarzębak (Piekary Śląskie).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24