Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa. PGE Stal Mielec spróbuje pójść za ciosem, ale poprzeczka idzie w górę, bo powalczy z Jagiellonią Białystok

Marcin Jastrzębski
Marcin Jastrzębski
Ilja Szkurin poprowadził PGE Stal do wygranej w Warszawie, jak zagra w Białymstoku? Podkarpaccy kibice liczą, że... skutecznie.
Ilja Szkurin poprowadził PGE Stal do wygranej w Warszawie, jak zagra w Białymstoku? Podkarpaccy kibice liczą, że... skutecznie. Adam Jankowski
Piłkarze PGE Stali Mielec kilka dni temu byli na ustach wszystkich kibiców w Polsce, bo ograli Legię. Teraz poprzeczka idzie w górę, bo powalczą w piątek z mocniejszą Jagiellonią i to jej terenie. Początek tego starcia o godzinie 20.30.

„Jaga” w tym sezonie prezentuje stabilną formę. Jest wiceliderem rozgrywek, choć rysą na jej wizerunku jest fakt, że przegrała ostatnio w Szczecinie 1:2. W ostatnim czasie często w mediach chwalony jest 31-letni trener Jagiellonii - Adrian Siemieniec – któremu tę rolę powierzono w trudnych warunkach, w kwietniu tego roku (uratował „Jagę” przed spadkiem), a teraz cieszy się ze skutecznej gry swojego zespołu.

Ostatnio w Warszawie z powodu kontuzji ścięgna Achillesa zagrać nie mógł Piotr Wlazło i dwójka Michał Trąbka – Maththew Guillaumier wykonała swoje zadanie. Wlazło nie trenował przed meczem z Legią i nie zagra też z Jagiellonią Białystok. Trener Kamil Kiereś cieszy się, że w piątkowym meczu żaden z jego zawodników nie będzie pauzował za żółte kartki. Ponadto zasugerował, że jest szansa na to by wkrótce na odpowiednim poziomie motorycznym był Rafa Santos.

Mielczanie wyjechali na Podlasie ze świadomością, że wygrana na Legii nie ma już wielkiego znaczenia, a do podniesienia są kolejne bardzo ważne punkty.

– Bój z Jagiellonią to będzie inne spotkanie. Chcemy iść w górę, nie chcemy być w dole tabeli, bo to nie jest dobre. Chcemy punktować i będziemy w tym kierunku podążać – podkreślał Kiereś.

Z pewnością osiągnięcie dobrego wyniku w Białymstoku będzie możliwe, jeśli biało-niebiescy utrzymają skuteczność gry podobną do tej z meczu z Legią. W stolicy świetnie wychodziły przejścia z fazy obrony do fazy ataku.

– Chciałbym żeby taka skuteczność gry została utrzymana – przyznaje trener PGE Stali.

Warto wspomnieć, że piłkarze PGE Stali oddali w tym meczu trzy strzały i zdobyli trzy gole. Szkoleniowiec PGE Stali cieszy się, że jego zespół odbudował morale przełamując słabą serię wygraną na Legii.

– Liczę, że ta energia pójdzie w coś pozytywnego i będziemy chcieli się to wykorzystać w meczu w Białymstoku – mówi Kiereś, który na wiosnę tego roku „podnosił” zespół z większego kryzysu niż tego, w jakim Stal była przed bojem z Legią.

Respekt przed białostocką drużyną jest nie mniejszy niż przed Legią, tym bardzie, że „Jaga” w tym sezonie wygrała wszystkie mecze na własnym boisku. Trener Kiereś na przedmeczowej konferencji zaznaczył też, że Jagiellonia ma najmocniejszą ofensywę w lidze.

– Ma najwięcej zdobytych bramek w sezonie. „Jaga” u siebie traci bardzo mało bramek. Z pozycji medialnej będzie to murowany faworyt, bo gra u siebie. Będziemy chcieli sprawić niespodziankę, jeśli chodzi o detale to zachowam je dla siebie – zaznacza Kiereś.

Szkoleniowiec PGE Stali chwilę po triumfie z Legią, zasugerował, że jego zespół popełniał ostatnio błędy m.in. dlatego, że za dużo akcentów położył na ofensywę. Dlatego oczywistym wydaje się, że nasz zespół w Białymstoku skupi się na zabezpieczeniu dostępu do własnej bramki.

– Przesuwając walory ofensywne jeszcze mocniej, zaczęliśmy tracić głupie bramki. W Warszawie wróciła konsekwencja, dyscyplina całego zespołu i wydaje mi się, że dobrze zarządzaliśmy meczem w Warszawie i okresem przygotowawczym do tego spotkania – zaznaczał Kiereś.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24