PKO Ekstraklasa. Rauno Sappinen odblokował się ze strzeleckiej niemocy. Z Jagiellonią pójdzie za ciosem?

Konrad Karaś
Konrad Karaś
W rodzimej lidze Rauno Sappinen był prawdziwym goleadorem. W ekstraklasie zdobył na razie tylko 2 gole
W rodzimej lidze Rauno Sappinen był prawdziwym goleadorem. W ekstraklasie zdobył na razie tylko 2 gole Anna Jajkiewicz
Estoński napastnik ostatnie mecze Stali i swojej reprezentacji kończył z bramką na koncie. Wciąż czeka jednak na premierowego gola przy Solskiego.

Rauno Sappinen wrócił do Mielca po nieudanym dla estońskiej kadry zgrupowaniu. Prowadzona przez Szwajcara Thomasa Häberliego drużyna narodowa w miniony czwartek uległa 0:1 Węgrom w meczu towarzyskim, a cztery dni później od porażki z Austrią 1:2 rozpoczęła eliminacje Euro 2024. Napastnik biało-niebieskich w tym ostatnim spotkaniu zdobył bramkę, ale nie wystarczyła ona na końcowy sukces.

Kibice Stali nie ubolewają jednak nad losami reprezentacji Estonii, a cieszą się, że ich napastnik w końcu trafia do siatki. Przypomnijmy, że w ostatnim meczu ligowym ze Śląskiem Wrocław (1:1) piłkarz z Tallina zdobył pierwszego gola w biało-niebieskich barwach.

- Skoro Sappinen strzelił bramkę w ostatnim meczu, to znaczy, że jest zmotywowany i będzie chciał dalej iść tą drogą. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach też będzie trafiał - mówi Kamil Kiereś, nowy trener PGE Stali Mielec.

Przed starciem ze Śląskiem mówiło się, że jeszcze w tym sezonie może pojawić się w Mielcu nowy napastnik. W ostatnich dniach temat nieco ucichł, choć trener Kiereś wciąż nie wyklucza takiej opcji.

- Gdyby do tego doszło, byłoby to oczywiście na zasadzie wolnego transferu. Z prezesem Klimkiem rozmawiamy o tym, czy ktoś mógłby trafić. Analizujemy wolnych zawodników, bez umów. Ale na razie te opcje, które pojawiły się na rynku nie są na tyle optymalne dla nas, żebyśmy chcieli je sfinalizować - przyznaje szkoleniowiec biało-niebieskich.

W tabeli PKO BP Ekstraklasy Stal zajmuje 11. miejsce i ma tylko 3 punkty przewagi nad Koroną Kielce, czyli pierwszym zespołem ze strefy spadkowej. Pierwszy ligowy mecz pod wodzą Kamila Kieresia mielczanie zagrają na własnym boisku w poniedziałek 3 kwietnia o godz. 19 z Jagiellonią Białystok. Być może będzie to mecz z pierwszym trafieniem Rauno Sappinena przy Solskiego? Oby tak było!

Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie