Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PlusLiga. Siatkarze Asseco Resovii po pięciosetowej, twardej walce ulegli drużynie Vervy Warszawa Orlen Paliwa. Prowadzili już 2:0 w setach

Marek Bluj
Marek Bluj
Obie drużyny walczyły twardo o każdy punkt
Obie drużyny walczyły twardo o każdy punkt Krzysztof Łokaj
W zaległym meczu 11. kolejki PlusLigi Asseco Resovia przegrała z Vervą Warszwa Orlen Paliwa 2:3. Resoviacy prowadzili w meczu 2:0, ale potem sprawy swoje ręce wzięli rywale, którzy zrobili duży krok do ćwierćfinału Pucharu Polski, no i zdobyli dwa cenne punkty PlusLigi. Najlepszym zawodnikiem tego wyrównanego starcia wybrany został absolutnie zasłużenie Bartosz Kwolek, ale udanie sekundował mu Jan Fornal.

TABELA, TERMINARZ, WYNIKI PLUSLIGI
-Szkoda tego spotkania. Dużo jest naszej winy, bo trochę zaprosiliśmy przeciwników do grania, a jak już zaczęli grać swoją siatkówkę, to było ciężko nawiązać walkę - komentował Rafał Buszek, przyjmujący rzeszowskiej drużyny, która poniosła porażkę po czterech z rzędu zwycięstwach. Verva w tym roku jest niepokonana.

Resoviacy rozpoczęli bez werwy; przegrywali w inauguracyjnej odsłonie 1:4. Alberto Giuliani poprosił o przerwę. Po autowym ataku Michała Superlaka był pierwszy remis (5:5). Drużyny licytowały się na zagrywki, ataki i bloki. Po dwóch zastawach na Superlaku i bombowych zbiciach Karola Butryna resoviacy wygrywali 17:14. Jan Fornal palnął z zagrywki na 18:18. Klemen Cebulj wycelował z drugiej linii i gospodarze przeważali 21:19, a po krótkiej Jeffreya Jendryka 22:20. Timo Tammemaa podwyższył atakiem na 24:22. Ostatni punkt resoviacy, którzy mieli skuteczniejszy atak i blok, zdobyli właśnie blokiem na Fornalu.

W drugim secie Verva długo miała inicjatywę; ale wszystko rozstrzygnęło się w emocjonującej grze na przewagi. Resovia przegrywała 5:7, 7:11. Po chwili goście, którzy obijali blok z Rzeszowa i częściej włączali środek, przeważali (14:10, 16:13, 16:14, 17:14, 20:17). Resovia ruszyła w pościg. Tammemaa „ustrzelił” zagrywką Fornala i był remis 20:20, po chwili 22:22, 23:23. Gospodarze mieli piłki setowe, ale warszawianie bronili się. Po mocnej zagrywce Cebulja team z Rzeszowa prowadził w meczu 2:0.

Trzeci set od prowadzenia 11:7 po akcji Fornala rozpoczęła stołeczna drużyna. Wyrównał zagrywką Cebulj (13:13), ale Verva ponownie wskoczyła na wyższy bieg, uciekła na 22:18 i 24:20. Sprawa zwycięstwa była przesądzona. W tym bardzo ważnym starciu było 2:1 dla resoviaków.

Otwarcie czwartego seta dla Resovii, (6:1, 8:3). Wydawało się, że podopieczni trenera Alberto Giulianiego łatwo nie dopuszczą do głosu z determinacją grających rywali. Tymczasem stołeczny zespół wzmocnił zagrywkę i skuteczność, poprawił jakość i wrócił do gry. Toczyła się twarda, wyrównana walka (19:19, 20:20). Rozstrzygnął pewny finisz ekipy gości.

- W trzecim, czwartym i piątym secie mieliśmy kłopoty z przyjęciem. Inna sprawa, że Verva zagrała bardzo dobrze - oceniał Nico Szerszeń. - Nie wykorzystaliśmy swojej szansy.

Tie-break od początku przebiegał przy kilkupunktowej przewadze Vervy. Warszawski zespół prowadził po zmianie stron 8:5. Po ataku Superlaka 12:9. Resovia walczyła, starała się odwrócić kartę, ale przeciwnik na to już jej nie pozwolił.

W niedzielę nasza drużyna zmierzy się w Kędzierzynie z Zaksą. „Głowy do góry. Myślimy już o kolejnym meczu. Z Zaksą będziemy chcieli zrobić, to co jeszcze żadnej drużynie do pory się nie udało - powiedział Rafał Buszek.

- Fajnie, że wyciągnęliśmy z 0:2 na 3:2 dla nas. Janek Fornal z każdym setem się rozkręcał, zagrał super, mógł nawet dostać MVP. Cieszy forma "Kwola", rozegrał bardzo fajne zawody w przyjęciu, Damian Wojtaszek zaczął krzyczeć, biegać, było go bardzo dzisiaj widać w tej obronie. Także nasz Angel, nasz rozgrywający robił super przerzuty. Walczymy o miejsce w Pucharze Polski. Resovia musi zrobić coś w Zaksie. Mam nadzieję, że Zaksa zagra na maksa i wygra z Resovią - podsumował pojedynek Jan Król ze stołecznej drużyny.

Asseco Resovia – Verva Warszawa Orlen Paliwa 2:3 (25:22, 27:25, 22:25,23:25,10:15 )

Asseco Resovia: Drzyzga 3, Butryn 28, Buszek 5, Tammemaa 13, Jendryk 5, Cebulj 21, Potera (libero) oraz Mariański (libero), Szerszeń 3, Krulicki 1, Hain 1. Trener Alberto Giuliani.

Verva: Trinidad 1, Kwolek 22, Nowakowski 7, Wrona 9, Fornal 17, Superlak 19, Wojtaszek (libero) oraz Król, Ziobrowski, Kozłowski. Trener Andrea Anastasi.

Sędziowali: Marek Budzik (Rybnik) i Piotr Król (Katowice).
MVP: Bartosz Kwolek.
TABELA, TERMINARZ, WYNIKI PLUSLIGI


ZOBACZ TAKŻE - Grzegorz Leśniak, prezes Wilków Krosno o planach na rok 2021 [WIDEO, STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24