Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podatkiem w niemowlę

EWA CZAPKOWSKA
Anna Pleśniak z Rzeszowa trzy tygodnie temu urodziła córkę. Na niezbędne dla dziecka rzeczy, takie jak wózek, łóżeczko i fotelik samochodowy, wydała ponad 3 tys. zł. - To nie koniec wydatków - mówi. -  Same kosmetyki i pieluchy to minimum kilkadziesiąt zł na miesiąc. Czekają mnie kolejne zakupy i bardzo obawiam się wyższych cen. Dziecko rośnie i potrzebuje nowego wózka. To nie są towary luksusowe, to niezbędne rzeczy.
Anna Pleśniak z Rzeszowa trzy tygodnie temu urodziła córkę. Na niezbędne dla dziecka rzeczy, takie jak wózek, łóżeczko i fotelik samochodowy, wydała ponad 3 tys. zł. - To nie koniec wydatków - mówi. - Same kosmetyki i pieluchy to minimum kilkadziesiąt zł na miesiąc. Czekają mnie kolejne zakupy i bardzo obawiam się wyższych cen. Dziecko rośnie i potrzebuje nowego wózka. To nie są towary luksusowe, to niezbędne rzeczy. TADEUSZ POŹNIAK
PODKARPACKIE. Od maja przyszłego roku więcej zapłacimy za wózki, pieluchy i ubranka dla dzieci. Resort finansów chce podnieść stawkę VAT na te artykuły z 7 na 22 proc.

Towary dla dzieci są objęte 7 proc. stawką VAT. W projekcie nowej ustawy, która wejdzie w życie po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, nie przewidziano jednak niższej stawki.
- UE dopuszcza jedynie tzw. stawkę podstawową VAT na rzeczy dla dzieci, jaka obowiązuje w danym kraju. W Polsce wynosi ona 22 proc. Dlatego jest bardzo prawdopodobnie, że towary dla dzieci zostaną objęte właśnie taką stawką - tłumaczy Anna Sobocińska z biura prasowego ministerstwa finansów w Warszawie.
Zdaniem posłanki Krystyny Skowrońskiej, która zasiada w sejmowej komisji finansów publicznych i pracuje nad ustawą, niekorzystnych zmian nie można usprawiedliwiać jedynie unijnymi wymogami: - W kwestii podatku VAT dużo zależało od negocjatorów, którzy ustalali nasze warunki przystąpienia do Unii.
- Rząd szuka oszczędności nie tam, gdzie trzeba. Na podniesieniu VAT ucierpią najbardziej potrzebujący. Mam nadzieję, że zdrowy rozsądek zwycięży i do zmian nie dojdzie - mówi Elżbieta Łukacijewska, posłanka PO.
Jeżeli rząd podniesie stawkę VAT na towary dla dzieci, to ceny kosmetyków pielęgnacyjnych, wózków czy pieluch wzrosną o ok. 15 proc.
- Za wózek dziecięcy, który teraz kosztuje 700 zł, trzeba będzie zapłacić ponad 800 zł - twierdzi sprzedawca ze sklepu "Pinokio" w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24