Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzany o zabójstwo 25-letniej ciężarnej zostanie w areszcie

Anna Janik
archiwum
Do końca lutego pozostanie w areszcie Grzegorz G., podejrzany o zabójstwo 25-letniej, ciężarnej Jolanty Ś. Kobieta była z nim w związku.

Grzegorz G. początkowo mówił o nieszczęśliwym wypadku i nieudzieleniu pomocy Jolancie Ś. Tłumaczył, że spadła z nasypu. Ostatecznie przyznał się do popełnienia zabójstwa. I choć jedna z wersji śledczych zakładała, że zbrodnię zaplanował, on sam twierdzi, że dokonał jej pod wpływem emocji. A dokładnie kłótni z Jolantą Ś.

Kobieta zaszła z nim w ciążę, a ponieważ była jego szwagierką, związek utrzymywany był w tajemnicy. 25-latka wyprowadziła się z rodzinnej miejscowości i nie utrzymywała bliskich kontaktów z matką. O co dokładnie 31-latek pokłócił się z kobietą zaraz przed tym, jak odebrał jej życie, nie wiadomo. Podczas składania zeznań zdradził tylko tyle, że dotyczyło to ich wzajemnych relacji.

- Podejrzany nie wykluczał, że może nie być ojcem dziecka, dlatego zleciliśmy wykonanie badań genetycznych - mówi Ewa Romankiewicz z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Jolanta Ś. była w zaawansowanej ciąży, a sprawca jej śmierci może odpowiadać za zabójstwo dwóch osób.

Ustalono, że kobieta zginęła na skutek kilkukrotnych ciosów w głowę, rany kłutej szyi i zachłyśnięcia się krwią. Uderzana była połówką cegły. Grzegorz G. Ukrył ciało w lesie w okolicach Ropczyc. Śledczy znaleźli je na głębokości około pół metra.

Grzegorzowi G. grozi dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24