Podkarpacka Szlachetna Paczka szuka 650 wolontariuszy. Ruszył nabór

Rekrutacja już się rozpoczęła i potrwa do końca września. Podkarpacka Szlachetna Paczka szuka 650 wolontariuszy z ogromnym sercem.

- Musisz lubić ludzi, to jest podstawa. Trzeba też być zorganizowanym i odpowiedzialnym - mówi Karolina Maryś, koordynator ds. promocji i rozwoju Szlachetnej Paczki na Podkarpaciu.

Sama w Stowarzyszeniu Wiosna, które jest jej organizatorem, działa 4 lata. Zgłosiła się jeszcze na studiach.

Oprócz chęci należy też mieć ukończone 18 lat, ale górnej granicy nie ma.

- W naszym zespole jest pan, który ma około 70 lat - dodaje Karolina.

Jeżeli spełniamy te warunki, musimy wejść na stronę www.superw.pl i wypełnić krótki formularz. Następnie zgłosi się do nas lider (osoba nadzorująca wolontariuszy), który zaprosi nas na spotkanie. Później wolontariusza czeka jednodniowe szkolenie. Dopiero wtedy podejmuje on decyzję, czy chce się zaangażować w akcję.

WIDEO: Finał "Szlachetnej Paczki" w Przemyślu. Pomoc otrzymały 62 potrzebujące rodziny

Co dało Karolinie działanie w Szlachetnej Paczce?

- Na pewno jest to duże doświadczenie. Zmieniamy też trochę świat. Wiele osób narzeka, że jest beznadziejnie, ale nic z tym nie robią - dziwi się Karolina. - A my działamy. Poznajemy też ciekawe osoby, np. siatkarzy Asseco Resovii, z którymi robimy świąteczne zakupy dla potrzebujących.

Szlachetna Paczka łączy tych, którzy chcą pomagać, z tymi, którzy tej pomocy naprawdę potrzebują.

Lider przydziela wolontariuszowi rodzinę, którą ten ma odwiedzać i określić jej potrzeby. Nie wszyscy potrzebują pomocy materialnej, ale np. prawnej. Paczka szuka też liderów. Jeśli się nie znajdą, wiele rodzin nie otrzyma wymarzonej paczki na święta.

POLECAMY:

Największe atrakcje turystyczne Podkarpacia